Rynek pracy: wyzysk na państwowe zlecenie

Nie tylko prywatne firmy oszczędzają jak mogą kosztem ochroniarzy, sprzątaczek i nisko wykwalifikowanych pracowników. Tak samo chętnie robią to instytucje publiczne – donosi "Gazeta Wyborcza".

2015-11-16, 08:21

Rynek pracy: wyzysk na państwowe zlecenie

Urzędnicy tłumaczą się gospodarnością, jednak oszczędzając za wszelką cenę i wybierając najtańsze oferty, zmuszają firmy do morderczej konkurencji cenowej i oszczędzania na pracownikach.

W kampanii wyborczej mnóstwo było obietnic o godzinowej płacy minimalnej, która miałaby sięgać 12 zł brutto, czyli 8,7 zł na rękę. Tymczasem ochroniarze, którzy pracują obecnie w budżetówce, zarabiają często o połowę mniej.

PAP, abo

Polecane

Wróć do strony głównej