Wielka płyta wciąż przyciąga Polaków

Tak wynika z raportu Metrohouse. Co trzecie mieszkanie sprzedawane na rynku wtórnym zostało wybudowane w technologii opartej właśnie na wielkiej płycie.

2016-03-11, 15:00

Wielka płyta wciąż przyciąga Polaków
W całym kraju powstały 4 mln mieszkań z wielkiej płyty. W momencie stawiania ich żywotność szacowano na 50-70 lat. Foto: Pixabay.com

Posłuchaj

Marcin Jańczuk z Metrohouse mówi w Jedynce o popularności mieszkań w budownictwie z wielkiej płyty (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

- Jest to dość ciekawy wynik w kontekście tego, że dużo mówimy o kupowaniu mieszkań coraz bardziej nowoczesnych, wybudowanych w lepszych technologiach. Okazuje się jednak, że liczba jednostek mieszkalnych jest na tyle duża i na tyle interesująca dla potencjalnych klientów, że popularność nabywania tych mieszkań nie słabnie, a raczej w ostatnich latach się nasila - mówi Marcin Jańczuk z Metrohouse.

Zakup za gotówkę, w znajomej okolicy

Rozmówca Justyny Golonko podkreśla, że jedną grupą klientów nabywających mieszkania w wielkiej płycie są osoby kupujący te lokale za gotówkę. - Z różnych powodów nie chcą brać kredytu, są to z reguły ich pierwsze mieszkania, więc traktują je trochę rotacyjnie, po kilku latach je sprzedają i przenoszą się do nowego budownictwa - mówi ekspert rynku nieruchomości.

- Druga grupa klientów to osoby, które znają dokładnie okolicę, doceniają istniejącą tam infrastrukturę, która jest znacznie lepsza niż w przypadku nowych osiedli, gdzie jedynym sklepem jest ten sieciowy, mamy mnóstwo banków, ale brakuje punktów usługowych, szkół, przedszkoli - dodaje Marcin Jańczuk.

Atrakcyjne ceny

Za metr kwadratowy mieszkania w wielkiej płycie w Warszawie trzeba dziś zapłacić średnio 7,3 tys. zł, ale można kupić taki lokal już za 6,4 tys. zł. - Warszawa jest oczywiście najdroższa, dość drogie są mieszkania we Wrocławiu, gdzie średnia cena przekracza 5 tys. złotych, ale są lokalizacje znacznie tańsze - w Częstochowie zapłacimy 2,5 tys., podobnie w Radomiu. W mniejszych miastach powiatowych jest jeszcze taniej - poniżej 2 tys. zł - wyjaśnia gość Jedynki i prognozuje, że jeśli utrzyma się różnica w cenie pomiędzy mieszkaniami deweloperskimi i wybudowanymi we wcześniejszych latach, popularność wielkiej płyty nie osłabnie.

REKLAMA

Na razie nikt nie wie, w jakim stanie są bloki z wielkiej płyty. Ale to ma się zmienić, bo ogólnopolskie badanie ich konstrukcji zapowiedział resort infrastruktury i budownictwa. Badania maja sprawdzić stan techniczny takich budynków.

Justyna Golonka, mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej