Miasta są pionierami innowacyjności

Posłuchaj

Bardzo dobrym przykładem działania miast są budżety partycypacyjne – mówi dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na rzecz Ekorozwoju i ekspert Koalicji Klimatycznej. (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polskie miasta dynamicznie się rozwijają, inwestują w infrastrukturę, walczą o inwestorów, ale ważny jest tez dla nich zrównoważony rozwój.

A taki rozwój jest możliwy, gdy współpracują ze sobą samorządy, mieszkańcy i biznes.

– To bardzo istotne, by dbając o gospodarkę i rozwój, tworzyć także szansę na dobrej jakości warunki do życia dla mieszkańców. I zapewnienia, by przyroda, która jest potrzebna w mieście, bo kształtuje odpowiedni klimat, była także brana pod uwagę. Chodzi więc o umiejętne wyważenie i myślenie w kategoriach przyszłości, a nie tylko w kategoriach dzisiejszych korzyści – mówi dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na rzecz Ekorozwoju i ekspert Koalicji Klimatycznej.

Dobry przykład budżetów partycypacyjnych

Władze powinny dostrzegać, jak ważny jest udział społeczny.

–  Bardzo dobrym przykładem jest budżet partycypacyjny, w którym mieszkańcy sami proponują,  a potem wybierają, a miasto zapewnia określone środki. Ważne jest także, aby współpracować z biznesem, aby rozumiał on zasady funkcjonowania miasta, umiał się w nie wpisać, ale też, aby władze miasta umiały stworzyć przyjazne warunki – mówi gość PR 24.

I dodaje: – Potrzebne są więc nie tylko projekty inwestycyjne, ale także takie, które budują społeczną świadomość i te  skierowane do urzędników.

Budżety obywatelskie stają się coraz ważniejsze. Sopot, jakie pierwsze miasto w Polsce wprowadziło takie rozwiązanie.

– Nie wystarczy zabezpieczyć tylko określoną ilość pieniędzy. Ale, by zgłaszane były takie projekty, które są projektami dającymi szansę na lepszą przyszłość w mieście – mówi dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.

Może to być np. odbudowa jakiegoś cieku (taki projekt miał miejsce w Łodzi), co nie tylko dobrze wpływa na łagodzenie skutków zmian klimatu, ale także na rekreację. Mogą to być kurtyny wodne, albo oazy w miastach, które bardzo pomagają w czasie upałów. Jest to szczególnie ważne dla osób starszych, które bardzo źle znoszą wysokie temperatury. Ważne są zbiorniki retencyjne, które ratują sytuację podczas nagłych gwałtownych opadów deszczu.

Projekty związane ze zmianami klimatu

Na razie wzrasta świadomość społeczeństwa w zakresie energetyki odnawialnej i poprawy

efektywności energetycznej, ale mało w zakresie adaptacji do zmian klimatu. – uważa gość PR 24.

Adeptcity to projekt przygotowany przez Warszawę i 11 wielkich miast w Polsce.

– Najpierw opracowaliśmy mapę zagrożenia klimatycznego dla Warszawy w 2090 roku. Teraz przygotowujemy się do strategii adaptacji, którą chcemy przedyskutować z mieszkańcami każdej dzielnicy. A gdy powstanie wspólna strategia, to mamy nadzieję, że Rada Warszawy ją przyjmie i strategia spowoduje zmiany w innych: transportowej, biznesowej, rozwoju miasta czy programu ochrony środowiska – wyjaśnia dr Andrzej Kassenberg.

Pieniądze na ten projekt  pochodzą z programu LIFE+: połowa dała UE, 40 proc. NFOŚiGW, resztę z własnych funduszy.  

Jak pogodzić rozwój miast z ambitnymi celami ochrony klimatu?

– Działania dotyczące np. ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych czy energetyki odnawialnej przynoszą w całościowym rachunku korzyść. Na razie na wszystko jednak  patrzymy wycinkowo – mówi gość PR 24.

Ale są też znane przykłady działań wielkich instytucji finansowych: duże fundusze inwestycyjne, np. norweski fundusz ubezpieczeniowy zdecydował, że nie inwestuje w paliwa kopalne. Tak postępują też np. wielkie banki.

Miasta zmieniają się też pod wpływem nowych technologii.

– Innowacyjne podejście, to jest coś co jest dla miast ogromną szansą. Miasta są bardziej otwarte na innowacje niż poszczególne rządy. Takim innowacyjnym rozwiązaniem jest rower publiczny. Tworzy w Warszawie 70 miejsc pracy i staje się coraz popularniejszy w całej Polsce – wskazuje dr Andrzej Kassenberg.

Justyna Golonko, gra