Polska przeciwna francusko-niemieckim zmianom w Unii, ma swoje radykalne propozycje

Polska krytykuje niemiecko-francuskie pomysły na reformy w Unii Europejskiej i przedsatwia swoje propozycje. Ma też swoje radykalne propozycje. Minister Waszczykowski spotkał się dzisiaj w Warszawie z szefami dyplomacji 9 innych krajów UE.

2016-06-27, 19:59

Polska przeciwna francusko-niemieckim zmianom w Unii, ma swoje radykalne propozycje
Minister spraw zagranicznych Polski Witold Waszczykowski, podczas konferencji prasowej po spotkaniu szefów dyplomacji państw UE dot. referendum w Wielkiej Brytanii, 27 bm. w Warszawie. . Foto: PAP/Paweł Supernak

Posłuchaj

Premier Beata Szydło uważa, że Unia Europejska w obliczu Brexitu potrzebuje nowej koncepcji działania i rozwoju. /IAR/.
+
Dodaj do playlisty

Tymczasem po tym jak Brytyjczycy w referendum opowiedzieli się za wyjściem ze Wspólnoty, ministrowie spraw zagranicznych Francji i Niemiec przygotowali 9-stronicowy dokument, w którym chcą promować "bardziej spójną i zdecydowaną Unię Europejską".

Niemcy i Francuzi opracowali wspólny dokument ws. reform w UE

Niemieckie MSZ podkreśla jednak, że nie jest to gotowy plan reform, a jedynie "przyczynek do dyskusji". Portal TVP Info twierdzi, że Berlin i Paryż chcą stworzyć europejskie superpaństwo zamiast Unii Europejskiej.

Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski podkreślał w Warszawie, że takie koncepcje reform nie są korzystne.

Niemiecko-francuski pomysł specjalnych stref euro w Unii Europejskiej

̶ Z dokumentów, jakie do nas docierają, [wynika, że] są próby stworzenia specjalnych stref w ramach Unii Europejskiej na bazie strefy euro. Jest to niekorzystne rozwiązanie, aby w ramach Unii Europejskiej część państw cieszyła się specjalnymi przywilejami, miała specjalne prerogatywy. Wiele państw europejskich jak Polska nie ma możliwości wstąpić do strefy euro, nie ma możliwości przyjąć waluty. Nie stoi za tym żadna ideologia tylko czysty rachunek ekonomiczny - mówił minister.

Waszczykowski: jedną z przyczyn wyjścia z UE Brytyjczyków jest kryzys Unii Europejskiej

Witold Waszczykowski uważa, że decyzja Brytyjczyków o wyjściu z Unii jest konsekwencją kryzysu we Wspólnocie. W opinii szefa polskiej dyplomacji, świadczą o tym także nastroje we Francji czy Holandii.

W. Waszczykowski: Instytucje UE powinny zacząć bić się w piersi. Przywódcy do dymisji

Źr. TVN24/x-news

Szef polskiego MSZ jest zdania, że politycy w Europie muszą uważniej słuchać głosów społeczeństw.

̶  To referendum odczytujemy jako apel społeczeństwa brytyjskiego - ale również europejskiego - politycy, wróćcie do słuchania wyborców, do słuchania ludzi. Ludzie nie są zadowoleni z tej koncepcji rozwoju, Europejczycy nie są zadowoleni z tego, jak rozwiązuje się problem migracji, nie są zadowoleni z problemu bezpieczeństwa, słabego wzrostu gospodarczego, do którego doprowadziła na przykład waluta euro - dodał Witold Waszczykowski.

Polska chce zmniejszenia roli Komisji Europejskiej

Ograniczenie roli Komisji Europejskiej i wzmocnienie uprawnień Rady Europejskiej - to wstępne propozycje na zmiany w Unii Europejskiej po brytyjskim referendum w sprawie opuszczenia Wspólnoty. Mówił o tym minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

Jak poinformował, nie jest wykluczone, że premier Beata Szydło przedstawi wstępne propozycje w czasie jutrzejszego unijnego szczytu.

 Polska chce radykalnych zmian w Unii Europejskiej

Jak mówił po rozmowach z szefami dyplomacji 9 innych krajów UE w Warszawie, polskie propozycje zmian są dość radykalne.

̶  Myślimy o tym, aby wiodącą rolę przejęła Rada Europejska, a nie Komisja. Myślimy o nowym traktacie europejskim, który uwzględniałby nowe ustalenia między państwami członkowskimi a Komisją“ - dodał minister.

̶  Uważamy, że dzisiaj instytucje europejskie powinny zacząć bić się w piersi, zacząć myśleć o nowych traktatach europejskich, które zdefiniowałyby na nowo pozycję państw członkowskich, suwerenność państw członkowskich, które by pokazały, jakie są zależności i relacje pomiędzy krajami członkowskimi a instytucjami europejskimi, państwami członkowskimi a Komisją Europejską. Na nowo trzeba zdefiniować koncepcję suwerenności, mechanizmy decyzyjne w Unii Europejskiej - mówił minister Waszczykowski w Warszawie.

Szef polskiej dyplomacji wyraził też opinię, że po wyniku brytyjskiego referendum część polityków Unii Europejskiej powinna podać się do dymisji. Nie powiedział jednak, o jakich polityków chodzi.

Minister Witold Waszczykowski spotkał się w Warszawie między innymi z szefami dyplomacji Węgier, Rumunii, Bułgarii, Grecji, Austrii i Słowacji, a także z ministrem do spraw europejskich Wielkiej Brytanii. Rozmowy określił jako "burzę mózgów". Nie powiedział, czy pomysły zmian w Unii są pomysłami polskimi i czy zgadzają się na nie także inne kraje.
W czwartek w referendum Brytyjczycy opowiedzieli się za wyjściem z Unii Europejskiej. W następstwie takiego wyniku brytyjski premier David Cameron zapowiedział swoją dymisję.

Premier Szydło: Unia potrzebuje nowych zasad działania

Premier Beata Szydło uważa, że Unia Europejska w obliczu Brexitu potrzebuje nowej koncepcji działania i rozwoju. W wywiadzie dla Telewizji Polskiej szefowa rządu wyraziła przekonanie, że Unia powinna być oparta na zdecydowanie innych zasadach niż do tej pory.

Nie powinno się na przykład nakładać kolejnych ograniczeń na państwa członkowskie.
W ocenie Beaty Szydło, obecne władze Unii nie wyciągają wniosków z poprzednich kryzysów i nie słuchają jakiejkolwiek krytyki - i między innymi z tego powodu Brytyjczycy zdecydowali o wyjściu ze Wspólnoty.

Dlatego, według szefowej rządu, potrzebna jest wyraźna zmiana w polityce Unii Europejskiej, tak by Wspólnota dalej się rozwijała, była mocniejsza i konkurencyjna na świecie. "To się stanie, kiedy nowi ludzie będą zarządzali tym projektem, kiedy pojawi się nowa wizja, nowa koncepcja" - powiedziała premier.

Unia potrzebuje nowego traktatu

Zdaniem Beaty Szydło, docelowo Unia Europejska potrzebuje nowego traktatu. Jak jednak wskazywała premier, opracowanie i przyjęcie go może zająć dużo czasu, a w obecnej sytuacji, przy prawdopodobnym Brexicie ,trzeba działać już teraz. W związku z tym Beata Szydło zapowiedziała, że Polska przedstawi propozycje przejściowe, które mają zmienić sposób działania Unii do czasu, gdy powstanie nowy traktat. Nie zdradziła jednak szczegółów.

W poniedziałkowym spotkaniu w Warszawie wzięłi udział przedstawiciele 9 krajów: Rumunii, Bułgarii, Grecji, Węgier, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Słowenii, Hiszpanii i Austrii. Główny temat rozmów to przyszłość UE po brytyjskim referendum.


Powiązany Artykuł

angela merkel pap 1200.jpg
Brexit: UE zwiera szyki. Narady w Brukseli, Paryżu, Berlinie i Pradze


IAR, PAP, jk


Polecane

Wróć do strony głównej