Eksport drobiu rośnie, ale problemem jest Brexit

Eksport żywca, mięsa, podrobów i przetworów drobiu z Polski poza Unię Europejską wzrósł o ponad 12 procent w pierwszym kwartale 2016 r.

2016-08-19, 13:30

Eksport drobiu rośnie, ale problemem jest Brexit
W okresie pierwszych ośmiu miesięcy br. z Polski wyeksportowano 639 tys. ton żywca, mięsa i przetworów drobiowych o 15 proc. więcej niż przed rokiem. . Foto: Martin Abegglen/CC BY-SA 3.0/Flickr

Posłuchaj

O eksporcie drobiu w audycji Agro-Faktów radiowej Jedynki ( Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Ta świetna dynamika utrzymuje się w kolejnych miesiącach tego roku.

- W ubiegłym roku wyeksportowaliśmy ponad 40 proc. rocznej produkcji drobiu. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku zbliżymy się do połowy, czyli co drugi polski kurczak wyjeżdża za granicę - potwierdza Łukasz Dominiak z Krajowej Rady Drobiarstwa.

Nowe rynki zbytu
 
Polskie kaczki, gęsi i kurczaki trafiają przede wszystkim na unijne stoły, ale producenci intensywnie szukają także innych rynków zbytu.

- Około 80 proc. polskiego eksportu trafia na rynek unijny, a te 20 proc. to są kraje trzecie i właśnie te nowe kierunki powinniśmy rozwijać – wyjaśnia.

Ryzyko kursowe

Znakomita część wysyłanego do Unii drobiu trafiała na rynek angielski. Czy należy się spodziewać jakiś problemów związanych z tym eksportem w związku z Brexitem.

- Jest to rynek numer 2, po Niemczech zaraz. Kwestie formalne stoją pod dużym znakiem zapytania. Do tego dochodzi kwestia różnic kursowych, ostatnio funt został mocno przeceniony, co spowodowało, konieczność poszukiwania alternatywnych rynków zbytu, głównie w strefie euro – tłumaczy rozmówca.

Ta sytuacja utwierdza polską branżę drobiarska w przekonaniu, że konieczne jest poszukiwanie nowych rynków zbytu, przede wszystkim jednak poza Europą.

REKLAMA

Elżbieta Mamos, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej