Polacy żyją chwilą… a to jest problem dla gospodarki
Gdzie ulokować swoje pieniądze, aby dobrze na tym zarobić? To pytanie pewnie zadaje sobie wielu Polaków.
2016-08-31, 15:50
Posłuchaj
Warunki do oszczędzania na pierwszy rzut oka wydają się mało sprzyjające: niskie oprocentowanie lokat, giełda w defensywie.
Ważne jest oprocentowanie realne
To jednak tylko część prawdy - mówił na antenie Polskiego Radia 24, analityk finansowy Paweł Majtkowski.
- Bardziej niż na nominalną wartość oprocentowania powinniśmy patrzeć na wartość rzeczywistą, czyli na różnicę po między tym ile z banku otrzymujemy, a ile wynosi wzrost cen. Jeśli mamy deflację, czyli spadek cen na poziomie około 1 proc., można powiedzieć, że moment na oszczędzanie wcale nie jest taki zły, jak mogłoby się wydawać patrząc tylko na nominalne oprocentowanie – podkreśla gość.
Nie mamy dobrych doświadczeń
Mimo to, blisko 60 proc. wszystkich oszczędności Polaków stanowią depozyty bankowe, a niemal 14 proc. to gotówka w obiegu. Te pieniądze można by zagospodarować i skierować na rynek kapitałowy. Taki jest plan Programu Budowy Kapitału, ogłoszonego przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Jego powodzenie stoi jednak pod znakiem zapytania, bo wymaga zmiany nastawienia Polaków do oszczędzania - dodawał gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
- Jeden z banków przedstawił badania dotyczące naszego nastawienia do oszczędzania. Najciekawszym wnioskiem z tego badania jest fakt, że Polacy wolą żyć chwilą. Nie zawsze jesteśmy gotowi na to, żeby odkładać konsumpcję na przyszłość, czyli oszczędzać. Przyczyny takiego stanu są różne, również historyczne. Jak patrzymy na poprzednie pokolenia, to widzimy, że niewielu Polakom z poprzednich pokoleń opłacało się oszczędzanie, z powodu wojen, wymiany pieniędzy, problemów politycznych. Brakuje doświadczenia skutecznego długoterminowego oszczędzania – podkreśla ekspert.
Jak wynika z szacunków „Rzeczpospolitej" na podstawie danych Analiz Online, Polacy mają ponad 1,2 bln zł oszczędności.
Błażej Prośniewski, abo
REKLAMA
REKLAMA