Koniec z dziedziczeniem mieszkań komunalnych

Po śmierci głównego najemcy mieszkanie komunalne nie będzie mogło automatycznie przechodzić na bliskich zmarłego.

2016-11-21, 09:31

Koniec z dziedziczeniem mieszkań komunalnych
Umowa najmu z użytkownikami lokali komunalnych byłaby zawierana na nie dłużej niż 5 lat.Foto: StockSnap/pixabay

Posłuchaj

O mieszkaniach komunalnych w radiowej Jedynce (Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Będą oni musieli przedstawić informacje o swoich dochodach i jeśli będą spełniać kryteria dochodowe, podpiszą nową umowę najmu, na maksymalnie 5 lat. Zmiany zakłada projekt nowelizacji ustawy o ochronie lokatorów, który trafił do konsultacji społecznych.

Chodzi o wyeliminowanie sytuacji, gdy lokale komunalne zajmują osoby, które mogłyby sobie pozwolić na zakup własnego mieszkania lub wynajem po cenach rynkowych.

Coraz mniej mieszkań komunalnych

W Polsce mamy ok. 930 tys. mieszkań komunalnych, jest to zaledwie 6 proc. wszystkich zasobów mieszkaniowych w naszym kraju.
Nowych mało powstaje, a starych cały czas ubywa.

- Zasoby komunalne się kurczą, bo gminy je wyprzedają. Jest silna tendencja do uwłaszczania byłych lokatorów. Gminy robią to z dwóch powodów. Pozbywają się zasobów, które potencjalnie trzeba remontować, ponosić koszty. Te zasoby generują także największe zadłużenie w budżecie gminy – mówi Magda Ruszkowska Cieślak, z Fundacji Habitat for Humanity.

REKLAMA

Decyzja miasta

Warszawa w 2012 roku wykup mieszkań komunalnych dla lokatorów wstrzymała - ubolewa pani Dorota, która chciałaby wykupić mieszkanie.

- Na razie czekam. Nie mogą kupić mieszkania, w którym mieszkam od wielu lat. Może się coś w tej kwestii zmieni – mówi.

Tanie mieszkania

W ciągu ostatnich dwudziestu lat liczba mieszkań komunalnych w Polsce spadła mniej więcej o połowę. Były wyprzedawane często z bardzo dużymi upustami - zauważa Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.pl.
 
- Niektóre gminy stosują zasadę, że chcą sprzedawać mieszkania na podstawie wyceny rzeczoznawcy, czyli po cenie rynkowej, a inne udzielają rabatów. Zazwyczaj rabat wynosi 50 proc. dla lokatorów, którzy mają ponad 10 lat stażu, dla osób z 20-letnim stażem rabat może sięgać 70 proc.. – wylicza.

Koniec z przejmowaniem mieszkań

Jednocześnie na przydział mieszkania od gminy czeka się po kilka, a nawet po kilkanaście lat. Zmiany w przepisach co prawda nie zobowiążą gmin do zaprzestania wyprzedawania mieszkań, ale uregulują kwestie zamożnych najemców i zajmowania lokali po babciach, czasem też nie swoich.

REKLAMA

- Nie tylko odpadnie przywilej dziedziczenia, ale umowy będą podpisywany na krótszy okres, czyli od roku do pięciu lat. Będzie dokładnie sprawdzana sytuacja materialna, osób, które te umowy będą podpisywały. To oznacza, że jeśli ktoś dostanie mieszkanie na rok, to będzie żył w niepewności, że jego zarobki wzrosną o 100 zł i zostanie z tego mieszkania wyrzucony – wyjaśnia ekspert.

Zmiana wysokości czynszu?

Zdaniem Magdy Ruszkowskiej Cieślak, w sytuacji, gdy ktoś przekroczy próg dochodowy, powinien dalej móc wynajmować mieszkanie komunalne, tyle że z wyższym czynszem.

- Te osoby powinny mieć możliwość zastania w lokalu. Najwyżej powinno się stopniowo, w miarę poprawiania się sytuacji finansowej osób, na zasadzie pay-to-stay, podwyższać opłaty – dodaje.

Co ważne, zmiany - jeśli wejdą w życie - będą dotyczyć tylko umów nowo podpisanych. Czyli jeśli ktoś teraz jest najemcą lokalu komunalnego, to nic się dla niego nie zmieni.

W projekcie zmian ustawy o ochronie lokatorów znalazł się też zapis, który mówi o rezygnacji z katalogu osób uprzywilejowanych. Chodzi o kobiety w ciąży czy osoby niepełnosprawne, którym dziś z urzędu przysługuje lokal socjalny, nawet po eksmisji z mieszkania komunalnego. Wg proponowanych zmian, o przyznaniu mieszkania będzie decydował sąd. To budzi obawy organizacji broniących praw lokatorów.

Karolina Mózgowiec, abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej