Wszyscy się dowiedzą, która firma nie płaci składek ZUS
Utworzenie Rejestru Należności Publicznoprawnych, który będzie udostępniał zainteresowanym przedsiębiorcom informacje dotyczące zaległości publicznoprawnych innych firm, takich jak zobowiązania podatkowe, kary administracyjne, należności celne i grzywny - to dobre rozwiązanie, uważają goście Pulsu gospodarki.
2016-12-07, 13:26
Posłuchaj
Podobnie dobrym rozwiązaniem jest wprowadzenie dla wszystkich Biur Informacji Gospodarczej obowiązku wzajemnego przekazywania sobie danych o długach przedsiębiorców i udzielania klientom informacji zbiorczej z kilku baz, na podstawie jednego wniosku - zwraca uwagę Mariusz Adamiak z PKO BP.
Powiązany Artykuł
#100zmianDlaFirm: rząd przyjął pakiet ułatwień dla przedsiębiorców
Ważny jest przepływ informacji
Takie między innymi przepisy ma wprowadzić przyjęty we wtorek przez rząd projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności.
- Inicjatywa jest dobra, szczególnie w przypadku mniejszych przedsiębiorców, ponieważ dochodzenie należności jest niezwykle ważne, to że ktoś im nie płaci potrafi zdestabilizować firmę. Konsumuje również czas, który normalnie przedsiębiorca poświęciłby na biznes. W tym projekcie chodzi głównie o przepływ informacji i to bardzo dobre – podkreśla gość.
Posłuchaj
Firmy wolą solidnych kontrahentów
Aleksander Łaszek z Forum Obywatelskiego Rozwoju uważa, że dostęp do informacji czy dana firma zalega z płatnościami do ZUS, czy do NFZ lub do urzędu skarbowego bardzo zwiększy bezpieczeństwo obrotu gospodarczego.
- To bardzo istotne ułatwienie i dobrze, że zostanie wprowadzone. Prowadziliśmy badania na temat barier wzrostu dla przedsiębiorstw. Dla mikroprzedsiębiorstw i małych firm największym problemem były zatory płatnicze. Ich interesuje, czy kontrahenci płacą. Teraz nadal badamy to zagadnienie i wprost zadawaliśmy przedsiębiorcom pytanie: Czy wiedząc, że twój kontrahent zalega z płatnościami do ZUS, podpisał byś z nim umowę? Zdecydowana większość mówiła, że nie. Jest to dla nich istotna informacja - podkreśla ekspert.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
MR: skuteczniejsze zapobieganie zatorom płatniczym i odzyskiwanie długów
Diabeł tkwi w szczegółach
Jak podkreśla Piotr Soroczyński z Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, fakt iż jakaś firma zalega z płatnościami na rzecz ZUS czy urzędu skarbowego jest bardzo ważnym ostrzeżeniem dla przedsiębiorców, którzy chcą sprawdzić wiarygodność swojego ewentualnego kontrahenta.
- Standardowo jak mówi się o płatnościach, pojawia się piramida płatności. Z natury przedsiębiorcy mają pewną kolejność płacenia. Najpierw płacą państwu, w postaci podatków, czy składek ZUS. Potem regulują kredyty i inne należności w instytucjach finansowych, następnie kluczowi dostawcy i na końcu dostawcy drobniejsi. Więc jeśli firma nie płaci suwerenowi, który jest na samej górze tej drabiny, to w sposób naturalny nowemu dostawcy też może nie płacić. Nie znam szczegółów projektu, ale może warto by było zawrzeć tam informację, ile jest nie zapłacone i za co, by odróżnić permanentnie niepłacących podatku, od pomyłkowego ucięcia końcówki i niedopłaty podatku za jakiś miesiąc, albo opóźnienie płatności składek ZUS o kilka dni - dodaje gość.
Posłuchaj
Robert Lidke, abo