Niebawem sztuczna inteligencja stanie się mądrzejsza od człowieka
Sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować funkcjonowanie światowej gospodarki oraz rynku pracy - uważa Paweł Iwanowski, menedżer w Dziale Konsultingu Deloitte Digital.
2017-02-13, 11:08
Posłuchaj
Według gościa Polskiego Radia 24, musimy się na to przygotować, bo sztuczna inteligencja to już nie science-fiction, a rzeczywistość.
- Na chwilę obecną to jest nadal science-fiction i wszystko rozbija się o coś co jest określane mianem osobliwości technologicznej. Dziś wszystkie czynności, które sztuczna inteligencja umie robić, czy zadania stawiane przed sztuczną inteligencją są kreowane przez nas. Osobliwość technologiczna to jest Święty Graal, czyli moment, w którym sztuczna inteligencja będzie sama sobie potrafiła stawiać zadania, czyli stanie się autonomiczna – wyjaśnia gość.
Często korzystamy z pomocy sztucznej inteligencji
Według naukowców, przełomowe mogą być okolice roku 2040-50, kiedy to sztuczna inteligencja stanie się mądrzejsza od człowieka.
- Sztuczna inteligencja już z nami jest. Nie zauważamy tego przez większość czasu. Algorytmy pomagają już wielu portalom, na przykład Facebooki pomagają rozpoznawać twarze na zdjęciach. Skuteczność sięga nawet 90- procent, więc jest wyższa niż u człowieka. Asystenci-roboty udzielają nam merytorycznej odpowiedzi na nasze pytania – przypomina rozmówca.
REKLAMA
Tymczasem, jak wynika z raportu przygotowanego przez Biały Dom, sztuczna inteligencja będzie miała wpływ nie tylko na rynek pracy, czy gospodarkę, ale także na funkcjonowanie narodów jako całości.
Błażej Prośniewski, abo
REKLAMA