Przed nami dobre dane z gospodarki? Ekspert: podwyżki wynagrodzeń nabiorą tempa, a PKB wzrośnie o ponad 3 proc.
Główny Urząd Statystyczny poda w środę marcowe dane o koniunkturze konsumenckiej oraz nastrojach w przemyśle, budownictwie, handlu i usługach.
2017-03-22, 11:08
Posłuchaj
Lutowy odczyt - w porównaniu z pierwszym miesiącem roku - co prawda pokazał spadek oceny bieżącej koniunktury wśród konsumentów, jednak poprawiły się oceny dotyczące przyszłej koniunktury.
Ten optymizm powinien się utrzymać, przewiduje dr Marcin Mazurek z mBanku.
Marcin Mazurek Być może jeszcze dynamika płac nie jest imponująca, natomiast uważamy, że dzielą nas miesiące od tego, kiedy z 4-proc. wzrostów zrobią się 5-, 6-procentowe.
- Naszym zdaniem optymizm na rynku pracy i wśród konsumentów po prostu się utrzyma. Czy zobaczymy go dzisiaj we wzrostach wskaźnika bieżącego i wyprzedzającego, to dla nas jakiegoś większego znaczenia nie ma. My patrzymy głównie na trendy, a ten trend na wskaźnikach koniunktury, wskaźnikach ufności konsumenckiej jest ewidentnie rosnący i to od wielu miesięcy. Oczywiście sprzyja temu bardzo dobra sytuacja na rynku pracy, wysokie wzrosty zatrudnienia. Być może jeszcze dynamika płac nie jest imponująca, natomiast uważamy, że dzielą nas miesiące od tego, kiedy z 4-proc. wzrostów zrobią się 5-, 6-procentowe i faktycznie konsument będzie miał bardzo dobrze – przewiduje gość Polskiego Radia 24.
Gospodarka globalna przyspiesza
Dziś zapewne zobaczymy także po raz kolejny poprawę nastojów w przemyśle. Zeszły miesiąc miał najwyższy wskaźnik ocen sytuacji w branży od ośmiu lat.
REKLAMA
- Gospodarka tak naprawdę osiągnęła punkt zwrotny w cyklu koniunkturalnym jeszcze w ubiegłym roku i teraz naszym zdaniem wszystko idzie ku lepszemu, poprawiają się wyniki przemysłu, poprawiają się wyniki budownictwa. Ewidentnie powinno to być widać w danych za pierwszy kwartał tego roku. Trudno tu szukać czynnika stricte krajowego. My jesteśmy ewidentnie połączeni cyklem koniunkturalnym z gospodarką globalną, z gospodarką strefy euro. Cała gospodarka globalna ruszyła. Wielu ekonomistów mówi, że gospodarka globalna osiągnęła wreszcie prędkość ucieczki i uciekniemy z tego marazmu, kiedy jest górka, a później od razu dołek. Wygląda na to, że ostatnia górka zamienia się w coraz wyższą górkę, więc to jak najbardziej sprzyja koniunktorze w polskim przemyśle. Powoli będzie rozpędzał się również popyt krajowy i to głównie pod postacią inwestycji. Budżety samorządów są bowiem dużo wyższe niż w roku ubiegłym – zauważa dr Marcin Mazurek.
Dobre nastroje przełożą się na wzrost gospodarczy. Według analityków mBanku w I kwartale nasze PKB może wzrosnąć o "grubo" ponad 3 procent.
Błażej Prośniewski, awi
REKLAMA