Dlaczego warto jeść ziemniaki?

Polscy producenci owoców i warzyw, ale zwłaszcza warzyw starają się wielu z nich przywrócić dobre imię i na powrót przekonać do nich konsumentów.

2017-07-30, 14:55

Dlaczego warto jeść ziemniaki?
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: glow image/east news

Posłuchaj

O tym dlaczego warto jeść ziemniaki w audycji Agro-Fakty radiowej Jedynki (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Właśnie rozpoczęła się kampania "Ziemniaki czy kartofle". Jej ekspertka, dyplomowana dietetyczka Urszula Somow mówi, że ludzie często łączą ziemniaka z czymś, co nas tuczy, co oczywiście jest nieprawdą.

- Ziemniaka powinniśmy zakwalifikować do grupy produktów zbożowych i ziemniaczanych. Instytut Żywności i Żywienia zaproponował nam piramidę żywieniową, która a samym dole ma warzywa i owoce. Ziemniak zaś klasyfikuje się w kategorii produktów zbożowych. Można nim zastępować ryż, makaron, kasze, czyli takie produkty, które na co dzień powinny nam dostarczać energii, ale również magnezu, witamin z grupy B, bo to są często składniki, których brakuje w naszej diecie – mówi.

Bogate w witaminy  

Ziemniaki wiele wartości odżywczych - podkreśla Urszula Somow.

- Są źródłem potasu, a także regularnie spożywane mogą stanowić źródło witaminy C. Latem źródłem witaminy C są truskawki, borówki, jagody, ziemniak jest jednak dostępny przez cały rok. Jest również tani – tłumaczy.

Uwaga na dodatki  

A mit tuczących ziemniaków wziął się z dodatków - mówi dietetyczka

- Masło, skwarki, śmietana, sosy to są składniki podnoszące kaloryczność potraw z ziemniakami. Sam ziemniak w 100 gramach zawiera ponad 80 kalorii. Warto podkreślić, że ugotowany ziemniak bardzo syci – podkreśla.  

Urszula Somow radzi, żeby ziemniaki jeść ugotowane, najlepiej w mundurkach, jeśli są młode.

- Jedzmy ziemniaki pieczone, można z nich zrobić kluski, czy kopytka dodając do nich buraki, marchewkę, czy dynię – dodaje.

Trudno się z tym nie zgodzić, chociaż często jakość polskich ziemniaków pozostawia wiele do życzenia.

Aleksandra Tycner, abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej