Zła wiadomość dla polskich elektrowni węglowych. Są nowe, restrykcyjne normy Komisji Europejskiej, dotyczące szkodliwych emisji
Komisja Europejska zdecydowała o nowych bardzo restrykcyjnych normach dla elektrowni. Energetyka ma czas na modernizację do 2021 roku.
2017-07-31, 15:48
Posłuchaj
Elektrownie muszą emitować mniej związków siarki i azotu oraz chloru i rtęci. Polska wraz kilkoma innymi państwami protestowała przeciwko tym regulacjom.
Nowe regulacje dotyczą elektrowni opalanych głównie węglem
Komisja opublikowała dziś komunikat w sprawie najnowszych regulacji unijnych dotyczących norm zanieczyszczeń z dużych obiektów spalania. Prawo przegłosowane w kwietniu dotyczy w całej UE 3500 elektrowni i elektrociepłowni opalanych głównie węglem.
Jest cztery lata na zmniejszenie szkodliwych emisji
Bruksela przekonuje, że te instalacje odpowiadają za 1/3 wszystkich zanieczyszczeń powietrza pochodzących z przemysłu. Od dziś koncerny energetyczne mają cztery lata, aby znacznie zmniejszyć emisje szkodliwych substancji.
Polska protestowała przeciwko regulacjom – za szybko
Polska protestowała przeciwko takim restrykcyjnym wymaganiom. Ministerstwo środowiska podkreślało, że przeciw wartościom dotyczącym emisji tlenków azotu wystąpiło łącznie siedem państw - Niemcy, Czechy, Słowacja, Bułgaria, Rumunia, Węgry i Finlandia.
REKLAMA
Resort zwracał uwagę też na zbyt szybkie tempo przeprowadzania modernizacji. Wszystko musi zostać zakończone do 2021 roku.
Nowe regulacje pozostawiają „ odstępstwa”
Regulacja w wyjątkowych przypadkach dopuszcza jednak tzw. „odstępstwa”. Organizacje ekologiczne obawiają się, że w Polsce elektrownie będą często korzystać z tej "furtki prawnej". Z drugiej strony koncerny energetyczne wskazują, że spełnienie nowych norm będzie je kosztować nawet 10 miliardów złotych, a proces inwestycji może potrwać dłużej niż 4 lata.
IAR, jk
REKLAMA