Ministerstwo Cyfryzacji planuje zmiany w prawie dotyczącym ochrony danych osobowych

Obywatele zyskają większą ochronę prywatności i nowe narzędzia ochrony przed naruszeniami. Mają też zyskać przedsiębiorcy dzięki rozwiązaniom probiznesowym - to podstawowe założenia udostępnionego przez Ministerstwo Cyfryzacji projektu nowej ustawy o ochronie danych osobowych. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać w maju 2018 roku.

2017-09-18, 16:48

Ministerstwo Cyfryzacji planuje zmiany w prawie dotyczącym ochrony danych osobowych
Ministerstwo Cyfryzacji planuje zmiany w przepisach dotyczących ochrony danych osobowych. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

O założeniach udostępnionego przez Ministerstwo Cyfryzacji projektu nowej ustawy o ochronie danych osobowych, mówi w Ekspressie Gospodarczym radiowej Jedynki dr Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji./Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Unijne rozporządzenie RODO, wymusi duże zmiany na firmach i organizacjach przetwarzających dane osobowe klientów. Te dane znajdą się pod szczególną ochroną prawną. Doktor Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji powiedział, że są to rewolucyjne zmiany, szczególnie w kontekście możliwych kar za naruszenia, sięgających 20 milionów euro. - Staraliśmy się połączyć ten aspekt proobywatelski z aspektem probiznesowym. Znacznie skracamy postępowania przed GIODO, proponujemy stworzenie nowego organu - prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (...) znosimy dwuinstacyjność postępowania na rzecz jednoinstancyjności - wymieniał.

Nowe przepisy korzystne dla biznesu

Zmiany mają też przynieść rozwiązania korzystne dla biznesu. Jak mówił Maciej Kawecki, na przykład w sektorze ubezpieczeniowym resort proponuje rezygnacje ze zgody pisemnej na przetwarzanie danych osobowych na zgodę wyraźną. - Wydaje się, że to błaha zmiana, ale ona jest rewolucyjna, bo pozwala ona sektorowi ubezpieczeniowemu digitalizację usług - podkreślił.

Ekspert: ustawa ma braki

Ale, jak ocenia Piotr Liwszic z ODO 24, projekt ustawy o ochronie danych osobowych ma pewne braki. Jak wskazywał, projekt różnicuje na przykład wysokość kar za naruszenie danych, kóre są znacznie niższe w przypadku instytucji publicznych niż firm, co budzi kontrowersje. - Na pewno brakuje kwestii związanej z karami dla administracji publicznej, które zostały ograniczone do kwoty 100 tysięcy złotych, co przy 20 milionach euro jest procentem. Brakuje tam tego, by administracja publiczna poczuła odpowiedzialność za dane osobowe obywateli. Zdaniem eksperta, firmy działające na rynku marketingowym i przetwarzającym dane osobowe mają się czego bać. Jak mówił, niebezpieczne jest to, że prezes nowego Urzędu Ochrony Danych Osobowych będzie mógł ograniczyć możliwość przetwarzania danych osobowych przedsiębiorstwu praktycznie z dnia na dzień, co może zagrozić funkcjonowaniu przedsiębiorstwa.
 
Zmiany - na wiosnę przyszłego roku

Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać już w maju 2018 roku. Dlatego zdaniem ekspertów, firmy i organizacje powinny, jak najszybciej zacząć się szykować na przyjęcie nowych przepisów.

Jedynka, Elżbieta Szczerbak, md

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej