Biodiesel nie taki korzystny dla środowiska
Stosowanie biodiesla z oleju palmowego, czyli odnawialnego źródła energii, miało być jednym ze sposobów wspierania ochrony środowiska. Okazuje się jednak, że może mu bardzo szkodzić.
2018-06-14, 13:22
Posłuchaj
Samochody osobowe i ciężarowe spalają coraz więcej takiego biodiesla. Piotr Skubisz z Instytutu Spraw Obywatelskich mówi, że z danych z 2017 roku wynika, że 51 procent oleju palmowego w Unii Europejskiej zostało wykorzystane do produkcji biodesla, a wzrost jego zużycia wzrósł o 13,5 procent w stosunku do 2016 roku.
85% światowej podaży oleju palmowego pochodzi z Malezji i Indonezji .Plantacje palmy olejowej powstają tam na obszarach po wyciętych bądź wypalonych lasach tropikalnych. Niszczona jest flora i fauna. Proceder ten bezpośrednio zagraża też ludziom.
- Cierpią na tym lokalne społeczności, które są ograbiane z gruntów. Ginie unikalna fauna i flora, która nie występuje nigdzie indziej na świecie - dodaje Piotr Skubisz.
Stosowanie biodiesla z oleju palmowego miało pomagać w ochronie środowiska. Tymczasem giną lasy tropikalne nazywane zielonymi płucami naszej planety.
- Lekarstwo okazało się być gorsze od choroby. Intencją było walczenie ze zmianami klimatycznymi, natomiast teraz, jak podało ostatnio National Geographic, największym emitentem gazów cieplarnianych, po krajach uprzemysłowionych jak Stany Zjednoczone i Chiny, jest Indonezja. To z powodu poszerzania upraw palmy olejowej. Osusza się w tym celu torfowiska, które wiążą dużą ilość węgla. Podobnie, węgiel wiążą lasy tropikalne, które są wycinane bądź wypalane - mowi Piotr Skubisz.
Z początkiem roku Parlament Europejski zagłosował za odrzuceniem wliczania biodiesla z oleju palmowego do realizacji celów unijnych w zakresie wykorzystania źródeł odnawialnych. Rozmowy na ten temat są obecnie prowadzone przez przedstawicieli Europarlamentu, Rady Europy i Komisji Europejskiej.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Dariusz Kwiatkowski, md
REKLAMA
REKLAMA