UOKiK przypomina, jak reklamować towary kupione na wyprzedaży

Produkty kupione na wyprzedaży można reklamować - przypomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w związku z tzw. Black Friday (Czarnym Piątkiem) i zbliżającym Cyber Monday. W tych dniach sklepy stacjonarne i internetowe w kraju i za granicą organizują wyprzedaże.

2018-11-23, 07:55

UOKiK przypomina, jak reklamować towary kupione na wyprzedaży
Black Friday w Polsce: wyprzedaż nic nie zmienia w prawach konsumenta.Foto: EPA/NEIL HALL Dostawca: PAP/EPA.

Zwyczaj organizowania przez sklepy wyprzedaży w tzw. Black Friday (Czarny Piątek) i Cyber Monday (cyberponiedziałek) wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, ale zyskuje coraz większą popularność w Europie, w tym Polsce.

Black Friday (Czarny Piątek) obchodzony jest następnego dnia po Święcie Dziękczynienia – w tym roku przypada 23 listopada. Teoretycznie dotyczy sklepów stacjonarnych, ale w praktyce biorą w nim udział również e-sklepy. Cyber Monday (Cyberponiedziałek) natomiast dotyczy sklepów internetowych. W tym roku wypada w poniedziałek, 26 listopada. 

Jednolite przepisy konsumencie 

W związku z tym UOKiK zaznacza, że "niezależnie od tego, czy kupujemy towar w cenie promocyjnej, regularnej, u polskiego sprzedawcy, czy też zagranicą, na terenie całej Unii Europejskiej obowiązują jednolite przepisy konsumenckie". 

REKLAMA

Kupującym w sklepie stacjonarnym UOKiK przypomina, że "kupując na wyprzedaży mają prawo do reklamacji". Jeżeli produkt ma wadę, zwróć się do sprzedawcy w ciągu 2 lat od dnia wydania rzeczy. Możesz żądać naprawy lub wymiany towaru, obniżenia ceny. Przedsiębiorca musi rozpatrzyć taką reklamację w ciągu 14 dni – jeśli nie dotrzyma terminu, przyjmuje się, że ją uznał. Jeśli wada jest istotna, możesz żądać nawet odstąpienia od umowy.

Aby zgłosić reklamację najlepiej posiadać dowód zakupu, np. paragon, potwierdzenie przelewu" - podkreśla urząd.

Uwaga! W sklepie stacjonarnym, sprzedawca sam określa warunki zwrotu 

UOKiK wyjaśnia także, co należy zrobić, jeśli jesteśmy niezadowoleni z zakupów i chcemy je oddać. "Pamiętaj, jeżeli kupujesz stacjonarnie, taka możliwość zależy tylko od dobrej woli sprzedawcy. Zapytaj o to przed zakupem" - zastrzega UOKiK. Sprzedawca sam określa warunki – może żądać dołączenia oryginalnego opakowania, metek, a w zamian zaproponować zwrot gotówki, bon podarunkowy lub wymianę towaru.

Ponadto - jak wskazuje UOKiK w komunikacie - jeśli cena przy kasie okaże się wyższa niż na wywieszce na półce lub na metce, klient ma prawo kupić towar w korzystniejszej cenie. 

Towary kupione w internecie można reklamować 

Konsumentom, kupującym w sklepach internetowych, UOKiK przypomina: masz prawo do reklamacji na takich samych zasadach, jak przy zakupach zrobionych stacjonarnie. 

REKLAMA

- Towar zakupiony przez internet możesz zwrócić bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od momentu otrzymania. Musisz tylko wypełnić i odesłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Sprzedawcy internetowi powinni udostępniać wzór takiego oświadczenia. Możesz również napisać je samodzielnie i wysłać np. e-mailem - wyjaśnia Urząd.

Kiedy możliwe jest wydłużenie terminu zwrotu do 12 miesięcy? 


UOKiK przypomina też, że jeżeli klient nie został poinformowany o prawie do odstąpienia, termin ten wydłuża się do 12 miesięcy. Przedsiębiorca ma obowiązek zwrócić Ci wszystkie dokonane płatności, w tym koszty dostarczenia rzeczy do kwoty za najtańszy zwykły sposób dostarczenia, jaki oferuje. UOKiK zastrzega, że zwracany towar nie powinien nosić śladów użytkowania. UOKiK wyjaśnia także, że "sprawdzenie przesyłki przy kurierze nie jest obowiązkowe, choć oczywiście może pomóc w późniejszym dochodzeniu roszczeń".

Nie wszytkie towary można zwrócić


UOKiK zastrzega, że nie wszystkie towary podlegają zwrotowi. - Ograniczenia dotyczą produktów posiadających krótki termin przydatności do użycia, towarów wyprodukowanych na specjalne zamówienie klienta (np. biżuteria z grawerem), nagrań dźwiękowych, wizualnych lub oprogramowania, których opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu, a także usług w zakresie zakwaterowania, wypoczynku (np. pobyt w spa), biletów na koncerty czy wydarzenia sportowe oraz usług dotyczących przewozu osób (np. bilet lotniczy)" - wylicza urząd. Koszty zwrotu towaru ponosi konsument, chyba że przedsiębiorca go o tym nie poinformował lub zgodził się ponieść je samodzielnie. 

Uwaga na zakupy w Azji

Urząd zaleca też ostrożność przed zakupami towarów z Azji. - Istnieje wiele e-sklepów, które oferują produkty z Azji (głównie sprzęt elektroniczny) po niższych cenach, jednocześnie tłumaczą, że nie są sprzedawcą, odsyłając w razie problemów konsumenta do dostawcy z Azji - zaznacza UOKiK.

- Aby ustrzec się przed praktyką dropshippingu, sprawdź, czy regulamin sprzedawcy nie zawiera poniższych sformułowań: sprzedawca towaru z Azji, wysyłka w 24 h, nasz magazyn znajduje się na terenie Singapuru, sklep jest platformą sprzedażową kojarzącą kupującego i dostawcę, z przyczyn niezależnych od sprzedawcy, czas ten może wydłużyć się nawet do 40 dni roboczych - czytamy w komunikacie.

Czytaj więcej

REKLAMA

internet1200.jpg
Kupujesz w internecie? Uważaj na dropshipping


UOKiK przypomina także, że konsumenci mogą korzystać z bezpłatnej pomocy pod nr. infolinii - 801 440 220, 22 290 89 16, lub adresem e-mailowym porady@dlakonsumentow.pl. Wsparcia udzielają też Rzecznicy Konsumentów i Inspekcja Handlowa. W przypadku zakupów od przedsiębiorcy z innego kraju UE pomocy należy szukać w ECK Polska.

PAP, NRG, kw 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej