"Rzeczpospolita": da się uratować podatkowe korzyści z leasingu
Od przyszłego roku przedsiębiorcy będą mogli zaliczyć do podatkowych kosztów tylko część kosztów leasingowych. Do tej pory takich ograniczeń było. Jest jednak furtka - jeśli firmy podpiszą umowę leasingu np. na samochód do końca roku, to będą mogły skorzystać z dotychczasowych, korzystnych regulacji. O sprawie pisze "Rzeczpospolita".
2018-11-29, 10:42
- Wystarczy, że (przedsiębiorcy) do końca roku podpiszą umowę leasingu. Auto mogą odebrać później. Tak wynika z odpowiedzi resortu finansów na pytanie "Rzeczpospolitej". Chodzi o samochody osobowe powyżej 150 tys. zł. W przyszłym roku przedsiębiorcy zaliczą do podatkowych kosztów tylko część rat leasingowych. Przykładowo, jeśli leasingują auto za 300 tys. zł, odliczą połowę raty - czytamy w dzienniku.
"Rzeczpospolita" podkreśla jednak, że jest jeden warunek, by skorzystać z dotychczasowych regulacji - przedmiot umowy musi być skonkretyzowany, tj. musi być opisana marka samochodu, jego kolor i czas trwania leasingu.
Co ważne, zmian w leasingu nie muszą się obawiać osoby, które korzystają z aut tańszych niż 150 tysięcy złotych.
Więcej - w "Rzeczpospolitej".
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Rzeczpospolita, md
REKLAMA