Świąteczne prezenty: na co uważać kupując w internecie?

Z roku na rok kupno prezentów przez internet cieszy się coraz większą popularnością. Jak nie dać się „nabić” w świąteczne „okazje”, i czy można zwrócić nietrafiony prezent, radzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

2018-12-06, 14:48

Świąteczne prezenty: na co uważać kupując w internecie?
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: shutterstock, Maxx-Studio

Posłuchaj

Jak kupując w internecie prezenty nie dać się nabić w tzw. okazje, mówią goście radiowej Jedynki./Kupując w internecie koncentrujemy się przede wszystkim na produkcie, nie zwracając uwagi z kim właściwie zawieramy umowę, a to ma kapitalne znaczenie, jak będą honorowane nasze prawa konsumenckie /.
+
Dodaj do playlisty

Przede wszystkim należy zachować czujność na podejrzanie niską cenę, lub wielkie rabaty na markowe produkty.

Uwaga na rabaty lub okazyjne ceny

Jak mówi Katarzyna Araczewska z UOKiK, niska cena lub wysoki rabat nie powinny nas mylić, gdyż ważne jest od jakiej ceny są naliczane.

− Kiedy upatrzymy sobie jakiś prezent, warto kilka dni wcześniej przed jego zakupem upewnić się, jaka jest jego cena – mówi ekspertka.

Warto wiedzieć, kto nam sprzedaje

Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego dodaje, że warto też sprawdzić miejsce pochodzenia kupowanego towaru.

REKLAMA

− Kupując w internecie koncentrujemy się przede wszystkim na produkcie, nie zwracając uwagi z kim właściwie zawieramy umowę, a to ma kapitalne znaczenie, jak będą honorowane nasze prawa konsumenckie – wyjaśnia.

Bo dużo zależy, czy sprzedawca jest z Unii Europejskiej, czy np. z Chin czy Azji.

Warto czytać opinie pod witrynami

Dodatkowo radzi, aby czytać opinie o sprzedawcach na niezależnych portalach, gdyż zdarza się, że e-sklep kasuje niekorzystne komentarze pod swoją witryną.

− Warto też zorientować się, jakie są ścieżki postępowania przy ewentualnych reklamacjach – czyli gdzie ją złożyć, na jaki adres mailowy czy pocztowy – mówi Katarzyna Słupek.

REKLAMA

Lista artykułów, których na pewno nie zwrócimy

Urząd przypomina, że nie wszystkie produkty kupione w sieci, można zwrócić w ciągu 14 dni. I dotyczy to np. towarów wyprodukowanych na specjalne zamówienie klienta, płyt z filmami, muzyką czy programami komputerowymi i których zapieczętowane opakowanie zostało otwarte. Nie można również oddać biletów na koncerty czy wydarzenia sportowe.

Tomasz Matusiak, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej