Kiedy internetowi giganci typu Google, Amazon czy Facebook zostaną opodatkowani i w jaki sposób?
Czy podatek od Facebooka stanął w martwym puncie? Na razie nie ma zgody między unijnymi ministrami finansów jak rozwiązać podatkową łamigłówkę. W czasie środowej sesji Europarlamentu Niemcy i Francuzi wywrócili do góry nogami projekt zaproponowany przez Komisję Europejską. Kiedy internetowi giganci typu Google, Amazon czy Facebook zostaną opodatkowani i w jaki sposób o tym Marcin Jagiełowicz.
2018-12-06, 19:00
Posłuchaj
Długo wyczekiwana propozycja Komisji trafiła do kosza. Niemcy i Francja chcą by nowy podatek odnosił się tylko do reklam w sieci. Wcześniej dyskutowano o szerokim podatku, który wynosiłby 3 procent dochodu największych internetowych gigantów.
- Chodzi o sytuację, w której firma działająca w Internecie płaci tylko podatek w kraju-siedzibie, a jej działalność obejmuje kilka krajów - wyjaśnia Patrycja Goździowska z kancelarii SSW.
Według Komisji Europejskiej internetowi giganci płacą nawet 3 raz mniejsze podatki niż firmy tradycyjne. Jakub Bieńkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców studzi te prognozy, bo jego zdaniem - zwłaszcza odchudzona wersja podatku da niewielkie pieniądze.
Według raportu Warsaw Enterprise Institute do polskiego budżetu trafiałoby maksymalnie niespełna 470 mln zł rocznie z cyfrowej daniny. Swoje prace prowadzi ministerstwo finansów, prowadzi je też Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.
REKLAMA
Podatek miałby też zdaniem Jakuba Bieńkowskiego osłabić małe i średnie firmy współpracujące z gigantami.
Najmocniej o nowy podatek walczą Niemcy i Francja. Hamulcowi to na przykład Szwecja, Dania czy Irlandia.
Nowa propozycja ma być dyskutowana po nowym roku.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Marcin Jagiełowicz, kw
REKLAMA
REKLAMA