Chaos wokół Brexitu może kosztować przedsiębiorców miliardy dolarów
Trwa zamieszanie wokół Brexitu – jak mogą się na niego przygotować polscy przedsiębiorcy, związani interesami z Wielka Brytanią, zastanawiali się w gospodarczym podsumowaniu tygodnia goście Polskiego Radia 24.
2019-01-19, 14:56
Posłuchaj
Gośćmi Justyny Golonko byli: dr Tomasz Kaczor, Instytut Prevision; dr Arkadiusz Pączka, Pracodawcy RP oraz Adam Ruciński, firma doradcza BTFG.
Jak zauważa Adam Ruciński, zmienność scenariuszy z jakimi mamy obecnie do czynienia, wynikająca z zamieszania wokół wynegocjowanej umowy między Unią a Wielką Brytania sprawia, że przedsiębiorcy mają wielki kłopot z przygotowaniem się do nowej sytuacji.
Przedsiębiorcy handlujący z Wielką Brytania wciąż nie wiedzą co ich czeka
− Przedsiębiorca, który eksportuje swoje produkty na Wyspy nie ma nadal pojęcie jak chociażby będą wyglądać odprawy celne, jak odbiją się one na kosztach eksportu, stąd nawet trudno mu przewidzieć, jakie ceny może zaoferować – mówi Ruciński.
I dodaje, że podobna sytuacja dotyczy też drugiej strony – czyli odbiorców towarów w Wielkiej Brytanii.
REKLAMA
− To sprawia, że straty przedsiębiorców mogą iść w sumie w miliardy dolarów- mówi gość Polskiego Radia 24.
Pytania o świadczenia pracownicze czy emerytalne pracujących na Wyspach Polaków
Wiele wątpliwości dotyczy tez Polaków na Wyspach. Ci pytają, co np. ze świadczeniami pracowniczymi i emerytalnymi zatrudnionych tam Polaków.
Tomasz Kaczor przypomina, że w kwestii emerytur mamy podpisane umowy i w przypadku świadczeń emerytalnych powinno znaleźć się jakieś rozwiązanie, chociaż nadal niewiele o tym wiemy.
− Ale ja obstawiam opcję, że jakieś rozwiązanie się znajdzie – mówi Kaczor.
REKLAMA
I dodaje, że w bardzo wielu przypadkach rozwiązanie problemów w Unii odbywało się na „za pięć dwunasta”.
− Obecna sytuacja wskazuje, że mamy obecnie na symbolicznym zegarze ok. 11.00, wiec jest jeszcze trochę czasu, i myślę, że dwa miesiące, które pozostały do Brexitu przyniosą jakieś rozwiązania, które zminimalizują ewentualne straty – mówi Tomasz Kaczor.
Dr Arkadiusz Pączka, mówi, że też w jakimś sensie jest optymistą.
− Wydaje mi się, że administracja brytyjska ma świadomość, jak dużą rolę odgrywa emigracja w gospodarce brytyjskiej i o tym, że Polacy są potrzebni, stąd sądzę, że nie będzie exodusu, ale problemy na pewno wystąpią w przypadku tzw. twardego Brexitu – mówi dr. Pączka.
REKLAMA
Adam Ruciński wyjaśnia, że wtedy Polakom zamieszkałym na Wyspach groziłoby wejście do innego sysytemu.
- Pewne prawa nabyte zostałyby na pewno zachowane, ale być może wystapiłyby kłopoty z korzystaniem z pełnego systemu socjalnego - mówi Adam Ruciński.
Justyna Golonko, jk
REKLAMA