Davos bez największych: może to lepiej?
O Światowym Forum Gospodarczym w Davos, mówił w audycji Bardzo Ważny Projekt w radiowej Trójce Piotr Soroczyński, główny ekonomista w Krajowej Izbie Gospodarczej.
2019-01-22, 20:17
Posłuchaj
Gość Trójki pytany o nieobecność przywódców – Donalda Trumpa, Theresy May czy Emanuela Macrona odpowiada, że ma nadzieję, że taka sytuacja nie będzie się powtarzać, powiedział, że to stwarza nowy układ, pozwalający na pokazanie się podczas Forum tym, którzy na ogół nie byli na pierwszym planie.
− Może się też okazać, że gdy nie będzie tych najważniejszych, to Forum skoncentruje się na sprawach bardziej roboczych, relacje nie będą się koncentrować na tym co zrobił czy nie powiedział ważny gość, ale rozmowy będą bardziej konkretne – mówił gość Trójki.
Jak zauważył prowadzący audycję Arkadiusz Ekiert, w tym roku dominuje przyszłość i troska o kondycję światowej gospodarki.
− Myślę, że to dobrze, wydaje mi się, że w ostatnich latach Europa zajmował się bardziej chwilą, koncentrując się na bieżących problemach, tracąc z oczu tych, którzy planują z wyprzedzeniem dekad. A musimy pamiętać, że to co nas spotka i będziemy robić za dwadzieścia lat jest równie ważną, o ile nie ważniejszą kwestią – mówi Piotr Soroczyński.
REKLAMA
I dodaje, że przykładem takiego myślenia są Chiny, które nie koncentrują się na bieżących problemach, ale przygotowują się, krok po kroku, do tego co chcą osiągnąć za kilkanaście lat.
− Tymczasem w Europie najdłuższa perspektywa dotyczy najbliższych wyborów – mówi Soroczyński.
Arkadiusz Ekiert, jk
REKLAMA