Rzecznik rządu o limicie składek na ZUS: dotyczy tylko etatowców

2019-09-19, 09:33

Rzecznik rządu o limicie składek na ZUS: dotyczy tylko etatowców
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Bartosz Zakrzewski/Shutterstock.com

Zniesienie limitu 30-krotności składek na ZUS dotyczy osób zatrudnionych na umowę o pracę - przypomniał rzecznik rządu Piotr Müller. Zapowiedział też, że dodatkowo rząd chce "wprowadzić obniżony ZUS", co ma być omówione na sobotniej konwencji PiS w Katowicach.

Rzecznik rządu był w czwartek pytany w TV Republika o plan zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS.

- To dotyczy osób, które są zatrudnione na umowę o pracę. Teraz jest tak, że do pewnego progu każdy płaci na podobnych zasadach składkę ZUS-owską, czyli i osoby lepiej zarabiające i mniej zarabiające - to jest do 30-krotności. Później faktycznie już ta składka nie jest proporcjonalna. My faktycznie założyliśmy w budżecie na przyszły rok, że ta zasada zostanie zniesiona i że ta proporcjonalność będzie bez tego limitu - powiedział rzecznik rządu.

W projekcie budżetu na 2020 r. założono zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce). Z tego tytułu do budżetu w przyszłym roku ma wpłynąć 5,1 mld zł.

Obecnie zarabiający 30-krotność przeciętnego wynagrodzenia nie musi już opłacać składek ZUS

Limit oznacza, że ktoś, kto w ciągu roku zarobi więcej niż 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, nie musi już opłacać składek na ZUS. Limit ten wynosi w 2019 r. 11 912 zł brutto miesięcznie, czyli 142,9 tys. zł. rocznie.

- Natomiast, żeby była jasność - chciałbym wyjaśnić też kwestię jednoosobowej działalności gospodarczej, bo tam się pojawiła informacja, że tam miałby być zlikwidowany jakikolwiek limit - to nie jest prawda. Czyli cały czas ta składka ryczałtowa ZUS-owska będzie liczona tak jak dotychczas, czyli od 60 proc. podstawy, zakładając, że to jest 60 proc. średniego wynagrodzenia - tłumaczył.

Obniżony ZUS

- To jest 60 proc. jest teraz, ale my chcemy dodatkowo wprowadzić ten obniżony ZUS. To, co wspominał pan premier na konwencji programowej w Lublinie, czyli nie dość, że zostawiamy te zasady, które są teraz - jeżeli chodzi o jednoosobową działalność gospodarczą, to dla tych, co mają niższe dochody ta składka będzie niższa - powiedział Müller, zapowiadając, że dokładne szczegóły tej propozycji zostaną przedstawione na najbliższej konwencji w Katowicach.

Najbliższa konwencja tematyczna PiS w Katowicach, podczas której premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński omówią propozycje Prawa i Sprawiedliwości dotyczące rozwoju gospodarczego odbędzie się w sobotę.

PAP, jk

Polecane

Wróć do strony głównej