Uwaga pracownicy. Ostatnia szansa na wykorzystanie zaległego urlopu
Ostatni dzwonek na wykorzystanie zaległych urlopów wypoczynkowych. Termin składania wniosków o urlop za 2019 rok mija 30 września. Pracodawców i pracowników, którzy nie wywiążą się z tego obowiązku, mogą spotkać kary finansowe.
2020-09-24, 09:30
- Zaległości urlopowych nie powinien lekceważyć ani pracodawca, ani pracownik - mówi Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. prawa pracy z Pracodawców RP. Jak dodaje, jeżeli pracodawca będzie ciągle przesuwał termin udzielenia urlopu i w końcu tego nie zrobi w ogóle, to będzie to wykroczenie przeciwko prawu pracownika, zagrożone grzywną od tysiąca do 30 tysięcy złotych.
- Pracownik może rozpocząć odbiór zaległego urlopu najpóźniej 30 września. Wtedy termin zostaje zachowany - wyjaśnia ekspertka.
Powiązany Artykuł
Szykują się zmiany w kodeksie pracy. Stanisław Szwed: telepracę zastąpi praca zdalna
Urlop nawet bez zgody
Pracodawca nie musi mieć zgody pracownika, kierując go na urlop zaległy - przypomina Kamila Kozera, Radca prawny z Kancelarii ANSWER. Wskazuje, że Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się w tym zakresie i stanął w tym przypadku po stronie pracodawcy.
Niepodporządkowanie się przez pracownika poleceniu przełożonego, może wiązać się z nałożeniem na takiego pracownika kar dyscyplinarnych.
- Pracodawca ma prawo wymagać, że pracownik wykorzysta urlop zgodnie z zobowiązaniem. W przeciwnym przypadku pracownik dopuści się naruszenia ustalonej organizacji i porządku pracownicy, co da pracodawcy prawo nałożenia na takiego pracownika kary upomnienia lub nagany.
Kodeks pracy gwarantuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 20 lub 26 dni w zależności od stażu pracy pracownika.
PolskieRadio24.pl, Program 1 Polskiego Radia, Tomasz Matusiak, md
REKLAMA