Jaki jest stan bezpieczeństwa na kolei? Urząd Transportu Kolejowego przedstawił nowe dane

W 2020 roku do  Urzędu Transportu Kolejowego przekazano w sumie 440 zgłoszeń w zakresie bezpieczeństwa ruchu kolejowego. UTK zapewnia, że w związku z otrzymywanymi zgłoszeniami podejmowane są natychmiastowe kroki w celu ich weryfikacji, w tym w formie działań nadzorczych czy interwencyjnych. Przedstawiciele Urzędu zapewniają, że zgłoszenia pozwalają na nieustanne zwiększanie poziomu bezpieczeństwa w ruchu kolejowym.

Powiązany Artykuł

Prezes PKP PLK: pomimo pandemii Krajowy Program Kolejowy jest realizowany

Problemem jest niedofinansowanie infrastruktury 

W zeszłym roku zdecydowana większość zgłoszeń -  171 dotyczyła stanu technicznego i utrzymania infrastruktury oraz przyległych gruntów. Jest to kategoria, która od wielu lat dominuje w liczbie zgłoszeń.

Część z nich pochodzi od samych kolejarzy. Zgłaszają oni na przykład problemy z widocznością ważnych znaków, świateł czy semaforów. Niejednokrotnie są one zasłonięte przez gałęzie  drzew i niewidoczne dla maszynistów. Tymczasem do obowiązków zarządcy sieci należy dbałość o dobrą widoczność takich oznaczeń. Przedstawiciele UTK zaznaczają, że dla urzędu takie zgłoszenia są priorytetem i natychmiast jest podejmowana interwencja.

Duża część taboru wymaga wymiany 

Drugą najliczniejszą grupę tematyczną stanowi natomiast obszar stanu technicznego i utrzymania pojazdów kolejowych - 51 zgłoszeń, który również podlega wzmożonym działaniom nadzorczym ze strony Prezesa UTK.

REKLAMA

W tym przypadku chodzi przede wszystkim o nieprawidłowo działające urządzenia w samych pociągach. Wiele zgłoszeń pochodzi w tym przypadku od pasażerów, a ich liczba zwiększyła się po uruchomieniu aplikacji "Bezpiecznik". Do UTK zgłaszane są między innymi niedomykające się drzwi, wadliwie działająca klimatyzacja, czy nieczynne ubikacje.

- Dzięki podejmowaniu niezwłocznych i zdecydowanych działań w reakcji na przekazywane zgłoszenia często przyczyniamy się do wyeliminowania potencjalnego zagrożenia bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Ważne są wszystkie sygnały. Dlatego ułatwiamy zgłaszanie potencjalnych nieprawidłowości. Poza formularzem on-line i infolinią uruchomiliśmy aplikację "Bezpiecznik", która umożliwia łatwe przesłanie informacji za pośrednictwem telefonu – mówi dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.

Aplikacja do kontroli stanu taboru i torów

Posługując się aplikacją wystarczy zrobić zdjęcie, dołączyć krótki opis zawierający najważniejsze dane – wśród nich relację pociągu i dzień podróży.

Przedstawiciele urzędu zapewniają, że każde zgłoszenie przekazane do Prezesa UTK jest dogłębnie analizowane w celu doboru adekwatnych środków potrzebnych do jego weryfikacji, czyli konieczności przeprowadzenia działań nadzorczych, potrzeby udzielenia wyjaśnień lub przekazania do innych organów właściwych do rozpatrzenia skargi. W przypadku konieczności podjęcia czynności nadzorczych, niezwłocznie zlecana jest ich realizacja, mająca na celu weryfikację kwestii zawartych w przekazanym zgłoszeniu.

REKLAMA

Za każdym razem, po przeprowadzeniu działań i zgromadzeniu właściwych dokumentów, zgłaszającemu, jeżeli tego oczekiwał, udzielana jest odpowiedź – zapewniają przedstawiciele UTK.

Powiązany Artykuł

Poprawią konkurencyjność, komfort podróży i bezpieczeństwo. PKP PLK podsumowały inwestycje z funduszy UE

W jaki sposób można informować o stanie bezpieczeństwa

Zgłoszenia w zakresie bezpieczeństwa ruchu kolejowego mogą być przekazywane wielokanałowo: za pośrednictwem formularza kontaktowego zamieszczonego na stronie Urzędu Transportu Kolejowego, poprzez infolinię, pocztę elektroniczną i tradycyjną, przez platformę ePUAP, a także na dedykowany adres  e-mail bezpieczenstwo@utk.gov.pl.

Udostępniona została również aplikacja mobilna na telefony komórkowe, która umożliwia szybkie i nieskomplikowane przekazywanie informacji o nieprawidłowościach oraz sytuacjach niebezpiecznych. Aplikację „Bezpiecznik” można pobrać na telefony z systemem Android i IOS.

W 2020 roku odnotowano więcej zgłoszeń, niż w 2019 roku. Wtedy było ich 393. Rekord w tym zakresie padł w 2015 i 2016 roku. Wtedy do urzędu wpłynęło po 510 skarg.

REKLAMA

 

 

IAR/PR24/Aleksander Pszoniak/sw