Długi alimentacyjne przekroczyły 11 mld zł. BIG InfoMonitor: rekordzista musi oddać prawie 939 tys. zł
Zaległości alimentacyjne przekroczyły w lutym 11 mld zł – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Rekordzistą jest unikający łożenia na wychowanie swoich dzieci 31-latek z Małopolski, którego dług sięgnął prawie 939 tys. zł. Od początku tego roku gminy wypłacające pieniądze z Funduszu Alimentacyjnego wpisały do rejestru 4,3 tys. nowych dłużników alimentacyjnych.
2021-04-23, 11:39
Najwięcej dłużników alimentacyjnych mieszka na Śląsku i Mazowszu, tam są też najwyższe łączne zaległości z tego tytułu – znacznie przekraczające miliard złotych. Natomiast krajowym rekordzistą jest 31-latek z Małopolski z zadłużeniem alimentacyjnym wynoszącym 939 tys. zł.
– Fakt, że rekordzista to mężczyzna nie jest przypadkiem, bo 96 proc. osób niepłacących alimentów stanowią ojcowie – powiedziała Halina Kochalska z BIG InfoMonitor.
Ekspertka przypomniała, że długi alimentacyjne, zarówno bezpośrednio wobec dziecka jak i wobec Funduszu Alimentacyjnego, nie podlegają umorzeniu, nawet w przypadku ogłoszenia upadłości konsumenckiej.
Niepłacącym alimentów z pomocą przyszły przepisy
Powiązany Artykuł
Miliardowe zadłużenie młodych ludzi. Ekspert: duże potrzeby przy niewielkim budżecie
Jak wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, na koniec lutego 2021 r. liczba dłużników alimentacyjnych wyniosła 268 tys. 430 osób – o 17 tys. 334 mniej niż rok wcześniej. Łączna zaległość spadła wprawdzie o prawie 440 mln zł, ale o blisko 1000 zł wzrósł przeciętny dług (do 41 tys. 110 zł). Z kolei rekord średniego zadłużenia rodzica unikającego łożenia na wychowanie swoich dzieci padł w woj. świętokrzyskim (46 tys. 433 zł).
REKLAMA
Jak zaznaczył prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, spadki liczby dłużników nie zawsze świadczą o tym, że rodzic spłacił choć część swojego zobowiązania należącego się dzieciom.
– Niepłacącym alimentów z pomocą przyszły przepisy. Obecnie, jeżeli należności są starsze niż 6 lat, nie podlegają zgłoszeniu do BIG, a te już wprowadzone są usuwane z bazy – poinformował.
Wsparcie Funduszu Alimentacyjnego to nie prezent
Przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustaw związanych ze świadczeniami na rzecz rodziny zakłada jednak zmianę. Informacje o zaległościach dłużników alimentacyjnych nie będą już usuwane z Biur Informacji Gospodarczej do czasu spłacenia długu wobec Skarbu Państwa. Tylko w minionym roku dzięki ustanowieniu 6-letniego progu z rejestru BIG InfoMonitor wykreślono prawie 7,2 tys. dłużników alimentacyjnych, a w bieżącym ponad 3,1 tys.
O wsparcie do Funduszu Alimentacyjnego mogą wystąpić osoby, które nie otrzymują alimentów zasądzonych od rodzica. Ale – jak zaznaczyła Halina Kochalska – wypłata za niesolidnego rodzica to nie prezent, lecz swego rodzaju pożyczka, którą wcześniej czy później unikający łożenia na dziecko będzie zobowiązany spłacić.
REKLAMA
Gminy zajmujące się wypłatą pieniędzy z Funduszu dochodzą należności m.in. zgłaszając dłużników alimentacyjnych do rejestrów prowadzonych przez BIG-i. Dzięki temu informacje o ich zaległościach są dostępne dla firm sprawdzających wiarygodność płatniczą konsumentów.
PolskieRadio24.pl, PAP, DoS
REKLAMA