Deweloperzy obawiają się wzrostu kosztów inwestycji. Ministerstwo Klimatu uspokaja i przedstawia wyliczenia

2021-08-16, 10:26

Deweloperzy obawiają się wzrostu kosztów inwestycji. Ministerstwo Klimatu uspokaja i przedstawia wyliczenia
Jednym z priorytetów firmy Tauron jest rozbudowa i modernizacja infrastruktury.Foto: Western Area Power/Flickr

Wzrost kosztu mocy przyłączeniowej w niewielkim stopniu wpłynie na cenę mieszkań. Przykładowo dla bloku ze 100 mieszkaniami i 50 punktami ładowania dla elektryków spowoduje, że cena jednego mieszkania zwiększy się o niewiele ponad 100 zł - podkreśla resort klimatu i środowiska.

Pod koniec lipca Polski Związek Firm Deweloperskich informował, że nowe przepisy dotyczące ustalania minimalnej mocy przyłączeniowej na potrzeby rozwoju elektromobilności wpłyną na ceny mieszkań.

Powiązany Artykuł

samochody elektryczne ładowarka free shut 1200.jpg
Zaskakujące skutki rozwoju elektromobilności. Mogą zdrożeć... mieszkania

Związek wskazał m.in., że wiązać się to będzie z większymi inwestycjami w niezbędną infrastrukturę energetyczną.

Moc przyłączeniowa na potrzeby elektromobilności

Sprawa dotyczy majowego rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie sposobu ustalania minimalnej mocy przyłączeniowej na potrzeby rozwoju elektromobilności. Jego celem jest przede wszystkim rozwój infrastruktury ładowania dla samochodów elektrycznych.

Zgodnie z tym rozporządzeniem minimalna moc przyłączeniowa dla wewnętrznych i zewnętrznych stanowisk postojowych związanych z budynkiem użyteczności publicznej usytuowanym w gminie, stanowi iloczyn 20 proc. liczby wszystkich stanowisk postojowych związanych z tym budynkiem i wartości mocy 3,7 kW, jednak nie mniej niż 3,7 kW, chyba że z tym budynkiem nie są związane żadne stanowiska postojowe.

W przypadku budynków wielolokalowych ten iloczyn rośnie do 50 proc. liczby wszystkich stanowisk postojowych.

Polski Związek Firm Deweloperskich zaproponował, aby wymóg dotyczący mocy przyłączeniowej w budynkach był realizowany w łagodniejszej formie, to znaczy poprzez oświadczenie właściwego operatora energii elektrycznej o możliwości zapewnienia odpowiedniej mocy przyłączeniowej. Związek chciałby również, aby wyznaczyć minimalną moc przyłączeniową na przestrzeni najbliższych lat, adekwatnie do obecnego i planowanego stanu elektromobilności w Polsce.

Wyliczenia nie były kwestionowane

Resort klimatu i środowiska podkreślił w odpowiedzi, że rozporządzenie to było przedmiotem bardzo długich konsultacji, w ramach których liczne podmioty branżowe przekazywały swoje stanowisko.

"Zatem ostateczny kształt przepisów jest uzgodniony z sektorem deweloperów" - podkreślono.

Ministerstwo dodało ponadto, że zgodnie z oceną skutków regulacji, wejście w życie rozporządzenia nie wpływa znacząco na ceny mieszkań.

"Wzrost kosztu za przyłączenie dla bloku mieszkalnego (100 mieszkań i 100 miejsc postojowych), uwzględniający możliwość zainstalowania 50 punktów ładowania o mocy 3,7 kW (przy uwzględnieniu ceny netto dla przyłączeń 61,6 zł/kW) wyniesie ok. 11,4 tys. zł netto, czyli cena jednego mieszkania zwiększy się o ok. 114 zł netto" - zaznaczono.

Zwrócono ponadto uwagę, że obecnie średnia cena metra kwadratowego mieszkania wynosi co najmniej kilka tysięcy złotych.

"Zaprezentowane w OSR wyliczenia nie były w żaden sposób kwestionowane na etapie procesu legislacyjnego" - dodano.

Ministerstwo zapewniło, że jest otwarte na dokonanie zmian w rozporządzeniu, tak by było ono realnym instrumentem rozwoju elektromobilności i nie powodowało istotnych wzrostów cen mieszkań.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej