Doskonałe wyniki finansowe PKN Orlen. "Koncern robi wszystko, aby ceny paliw w Polsce były jak najniższe"

PKN Orlen podał w czwartek, że w trzecim kwartale 2021 r. Grupa Orlen zanotowała przychody na poziomie 36,5 mld zł, czyli o 52 proc. wyższe niż przed rokiem, a zysk netto wyniósł w tym czasie 2,9 mld zł, to znaczy o 2,3 mld zł więcej niż rok temu.

Powiązany Artykuł

Daniel Obajtek: dawniej Orlenem się tylko administrowało. Dziś przeżywa on swój renesans

Jak ocenił członek zarządu koncernu ds. rozwoju Zbigniew Leszczyński, "PKN Orlen jest tak silny, jak silna jest polska gospodarka".

Dodał jednocześnie, iż to, że polska gospodarka rozwija się obecnie bardzo dynamicznie powoduje, że także koncern może bardziej się rozwijać i zarabiać. „W tak dobrym wyniku na pewno pomogła nam również likwidacja przez obecny rząd szarej strefy. Dzięki temu nie mafie paliwowe, tylko PKN Orlen, cała branża paliw w Polsce, może generować wyższe zyski - podkreślił Zbigniew Leszczyński.

Warto było tworzyć koncern multienergetyczny

Członek zarządu PKN Orlen ds. finansowych Janusz Szewczak zwrócił uwagę, że trzeci kwartał 2021 r. dla koncernu to kolejny kwartał z rekordowymi wynikami.

- Te wyniki, które osiągnęliśmy, te rekordowe wyniki w trzecim kwartale, one są przede wszystkim efektem sprawnego, dobrego zarządzania spółką, a nie wynikają ze wzrostu marż czy w ostatnich dniach ze wzrostu cen paliw - zaznaczył.

Według Janusza Szewczaka, wynik EBITDA LIFO Grupy Orlen za trzeci kwartał na poziomie 4,3 mld zł, czyli o 2,3 mld zł więcej niż rok wcześniej, jest bardzo dobrze zbilansowany, dlatego, że wszystkie cztery główne segmenty - rafineria, petrochemia, energetyka i detal - wnosiły praktycznie po równo, wypracowując mniej więcej po 1 mld zł.

- To jest kolejny dowód na to, że warto było tworzyć koncern multienergetyczny, że to się opłaca i że ta filozofia naszej grupy PKN Orlen była właściwa - ocenił.
Członek zarządu spółki podkreślił, że w trzecim kwartale 2021 r. na inwestycje w Grupie Orlen przeznaczono ogromną kwotę - 2,5 mld zł. Przypomniał, że za dziewięć miesięcy tego roku nakłady inwestycyjne wyniosły tam 6,6 mld zł, przy zakładanej na cały rok wielkości 9,5 mld zł.

Posłuchaj

PKN Orlen w IV kwartale uruchomi m.in. hub wodorowy (IAR) 0:18

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W listopadzie w Orlen Południe ruszy produkcja ekologicznego glikolu propylenowego w największej w Europie instalacji tego typu. Poza tym, że pod koniec roku firma chce oddać do użytku pierwszy w Polsce hub wodorowy. "Zielone światło" dostała też budowa instalacji pogłębionego przerobu ropy w Możejkach. Całkowity koszt tej inwestycji szacowany jest na ok. 641 mln euro.

Orlen jest znaczącym graczem, ale nie jedynym

Powiązany Artykuł

Ceny paliw na razie nie wzrosną, ale trzeba się przyzwyczajać do 6 zł za litr

Z kolei członek zarządu PKN Orlen ds. rozwoju zapewnił, że koncern robi obecnie wszystko, aby ceny paliw w Polsce były jak najniższe. Zwrócił przy tym uwagę, że aktualnie na światowych rynkach odnotowywane są bardzo wysokie ceny ropy naftowej. Dodał, że znaczący wpływ na rosnące ceny tego surowca mają także wysokie ceny gazu.

Pytany czy PKN Orlen przewiduje obniżenie marży rafineryjnej na produkty naftowe w związku z dużym wzrostem cen paliw na stacjach, Zbigniew Leszczyński odparł, że koncern generuje marże na bardzo podobnym poziomie w każdym kwartale, przy czym w ostatnim kwartale marża paliwowa w Polsce była nawet niższa niż w ubiegłych kwartałach.
- Pracujemy, robimy oczywiście wszystko, żeby ceny paliw w Polsce były jak najniższe - oświadczył.

Dodał, że PKN Orlen jest "znaczącym graczem na rynku paliwowym w Polsce, ale nie jedynym". Wspomniał przy tym, że w naszym kraju ceny paliw są jednymi z najniższych w Europie.

PR24.pl, PAP, IAR, DoS