Łańcuchy dostaw znowu zagrożone. Wariant omikron wprowadza dużo niewiadomych

- Łańcuchy dostaw pozostają podatne na zakłócenia związane z pandemią, a wariant omikron podkreśla, że kryzys jeszcze się nie skończył - powiedział Sian Fenner, główny ekonomista ds. Azji w Oxford Economics, w nocie w środę.

Świat po raz pierwszy dowiedział się o nowym wariancie omikron pod koniec zeszłego tygodnia, po tym jak naukowiec z RPA zasygnalizował pojawienie się tego szczepu. Światowa Organizacja Zdrowia szybko oznaczyła go jako "wariant niepokojący", dodając, że prawdopodobnie będzie się on dalej rozprzestrzeniał i może potencjalnie stać się "bardzo wysokim" globalnym zagrożeniem.

Od tego czasu szczep ten został znaleziony wśród przypadków w Wielkiej Brytanii, Francji, Izraelu, Belgii, Holandii, Niemczech, Włoszech, Australii, Kanadzie i Hongkongu

Efekty uboczne

Podczas gdy nie zgłoszono żadnych przypadków omikronu w Chinach kontynentalnych, Hong powiedział, że uważnie obserwuje reakcję chińskiego rządu ze względu na przypadki pojawiające się w Hongkongu.

REKLAMA

- Oczekujemy, że Chiny wzmocnią swoją politykę "zero-COVID", która w przeszłości obejmowała masowe blokady całych miast, wymuszone kwarantanny, jak również ścisłe kontrole w portach, w tym monitorowanie statków i ładunków, aby zapobiec pojawieniu się przypadków – stwierdził Fenner.

Jak pokazały zakłócenia spowodowane pandemią COVID-19, restrykcje w jednym kraju wywołują w gospodarce znaczący efekt domina.

Omikron a globalne łańcuchy dostaw

Jeśli tak się stanie, nie tylko transport będzie ograniczony, ale z pewnością zobaczymy jeszcze większe niedobory kluczowych komponentów produkcyjnych i wydłużone zaległości w realizacji zamówień na podstawowe produkty elektroniczne, motoryzacyjne i konsumenckie w zależności od dotkniętych regionów.

Sekretarz handlu USA Gina Raimondo powiedziała w poniedziałek, że jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, czy nowy wariant COVID-19 omikron będzie miał jakikolwiek wpływ na globalne łańcuchy dostaw.

REKLAMA

Raimondo powiedziała w czasie obrad okrągłego stołu na temat chipów półprzewodnikowych, że pandemia COVID-19 "miała znaczący wpływ na łańcuch dostaw". Dodała, że wiele ognisk COVID-19 w Azji wymusiło niekiedy zamknięcie zakładów produkcyjnych.

Jeśli omikron spowoduje kolejną poważną falę globalnej infekcji, może to zniechęcić konsumentów do wydatków i tworzenia miejsc pracy. Przedsiębiorstwa produkowałyby i wysyłały mniej rzeczy, zużywając mniej energii. Zatory w łańcuchach dostaw zmniejszyłyby się, a inflacja zwolniłaby.

Dużo bardziej prawdopodobny jest jednak efekt odwrotny.

- Inflacja prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ łańcuch dostaw prawdopodobnie znów zostanie dotknięty negatywnymi skutkami - powiedział Joel Hyatt, dyrektor generalny Globality, firmy technologicznej zajmującej się łańcuchem dostaw w Dolinie Krzemowej.

REKLAMA

- Ludzie mają problemy z dotarciem do pracy z powodu blokad i tym podobnych sytuacji, a siła robocza staje się mniej dostępna - szczególnie w tych zawodach, w których obecność w pracy ma znaczenie. Podaż spada i ma presję na wzrost cen - powiedział. Zaznaczył, że możemy mieć do czynienia z tym samym łańcuchem przyczyn i skutków gospodarczych, które obserwowaliśmy w przypadku fali delta.

PolskieRadio24.pl/ CNBC/ Reuters/ Marketplace/ mib