Prognozy walutowe na 2022 rok. Jesteśmy w środku cyklu koniunkturalnego

Gospodarki krajów G10 odbijają się od dna, a obawy o siłę ożywienia przesuwają się w kierunku niepokoju o ścieżkę inflacji. Sprawdzamy, co to oznacza dla rynków walutowych.

2022-01-02, 16:25

Prognozy walutowe na 2022 rok. Jesteśmy w środku cyklu koniunkturalnego
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/ bluebay

Luki produktowe - lub to, jak gospodarki rozwijają się w porównaniu z potencjałem - mogą dostarczyć pewnych informacji na temat tego, czy bankierzy centralni mogą nie spieszyć się z normalizacją luźnej polityki pieniężnej, czy też muszą działać szybciej w odpowiedzi na zagrożenie inflacją. Luki produktowe są notorycznie trudne do przewidzenia, MFW uważa jednak, że w 2022 r. w USA (+3,3%) i Kanadzie (+0,8%) będą one dodatnie. Teoretycznie Fed i Bank Kanady powinny jednymi z pierwszych instytucji, które zacieśnią politykę pieniężną.

Zarówno strefa euro, jak i Japonia odnotowują ujemne luki produktowe od 2008 r. i prawdopodobnie ponownie stanie się to w 2022 r. - co uzasadnia dotychczasowe miękkie stanowiska banków w tej sprawie.

Analitycy bankowi wskazują na możliwy wzrost wartości dolara podczas podwyżek stóp procentowych przez Fed - i to głównie w stosunku do tych walut, które będą bardziej tolerancyjne wobec wyższej inflacji. Powinno to oznaczać, że w 2022 r. kursy EUR, JPY i CHF ulegną osłabieniu.

Analitycy Banku ING wskazują, że światowa gospodarka powinna się znajdować obecnie w połowie cyklu koniunkturalnego - rosnące zaufanie do ożywienia, wzrost inflacji i banki centralne rozpoczynają cykle zacieśniania polityki pieniężnej. To powinno oznaczać, że większość walut może nadal osiągać dobre wyniki poprzez silniejsze inwestycje biznesowe.

REKLAMA

Silniejszy dolar

Eksperci z ING stwierdzili, że "tym, co odmieniło dolara w tym roku, był Fed. Zamiast niezmienionej polityki i głęboko ujemnych realnych stóp procentowych w USA do 2024 r., obecnie wygląda na to, że Fed może podnieść stopy latem przyszłego roku. Krzywe rynku pieniężnego są nadal około 40-50 pb poniżej prognoz Fed dotyczących stóp. Dobra dynamika wzrostu w 2022 r. wsparta silnymi bilansami przedsiębiorstw i konsumentów powinna oznaczać, że siła cenowa zostanie utrzymana, a inflacja pozostanie powyżej 3% przez cały rok. Silniejszy dolar może odegrać rolę w zacieśnianiu warunków monetarnych"

Słabsze euro

Polityka pieniężna EBC również ucierpiała w wyniku szoku cenowego związanego z energią i w pewnym momencie wyceniono zmianę stóp na prawie 30 pb na rok 2022. Analitycy uważają, że taki ruch jest skrajny i mało prawdopodobny, choć może się okazać, że dopiero po spadku inflacji w strefie euro na wiosnę przyszłego roku (w czym pomoże niemiecka podwyżka VAT) rynek wycofa się z takich oczekiwań. EBC jasno dał do zrozumienia, że nie chce powtórzyć błędów, które popełnił Trichet zaostrzając politykę w lipcu 2008 r.

Głównym zagrożeniem dla powyższego scenariusza jest prawdopodobnie stagflacja i to, że wczesne podwyżki stóp procentowych w celu zaradzenia przejściowemu szokowi cenowemu wywołają recesję.

REKLAMA

Prognozy walutowe analityków ING na 2022 rok. Źródło: ING Prognozy walutowe analityków ING na 2022 rok. Źródło: ING

Silny frank szwajcarski

Frank był jednym z największych beneficjentów jesiennego skoku cen energii. Przy bardzo niskiej inflacji w Szwajcarii realne stopy procentowe (nominalne minus inflacja) wszystkich innych krajów spadły - dzięki czemu CHF stał się bardziej atrakcyjny. Dodatkowo bilans handlowy Szwajcarii pozostaje dodatni (nadwyżki przekraczające 4 mld CHF miesięcznie od maja), a ciągły dodruk pieniądza przez EBC utrzymuje EUR/CHF na niskim poziomie.

Szwajcarski Bank Narodowy utrzymuje politykę stóp na poziomie -0,75% i kontynuuje interwencje na rynku walutowym, aby walczyć z "wysoko wycenianym" CHF. Podobnie jak Bank Izraela, zaangażowanie SNB w walkę z siłą waluty jest wystawiane na próbę. Mimo że bilans SNB przekracza obecnie 1 bilion CHF, nie wydaje się, by istniały wewnętrzne naciski na powstrzymanie wzrostu rezerw walutowych. Zamiast tego, presja pochodzi od inwestorów zastanawiających się, czy: a) SNB przestanie obawiać się deflacji i stanie się bardziej tolerancyjny wobec siły CHF oraz b) amerykański Departament Skarbu skutecznie ostrzegł SNB przed interwencją.

Czytaj także: 


PolskieRadio24.pl/ ING/ mib

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej