Meta walczy ze szpiegostwem w internecie. 50 tys. użytkowników mogło mieć problemy

2021-12-28, 12:12

Meta walczy ze szpiegostwem w internecie. 50 tys. użytkowników mogło mieć problemy
KE przygotowała strategię dotyczącą technologii 4.0 i światów wirtualnych.Foto: Shutterstock/thinkhubstudio

Firma Meta, dawny Facebook, powiedziała, że około 50 000 użytkowników Facebooka "zostało namierzonych" przez prywatne firmy inwigilacyjne.

Przedstawiciele Mety, która jest również właścicielem i operatorem Instagrama, WhatsApp i Messengera, napisali na blogu, że firma ostrzegła osoby, które jej zdaniem były celem złośliwych działań.

Siedem firm potencjalnie inwigilujących użytkowników zostało również wykluczonych z platform należących do Mety. Działania zostały podjęte przeciwko Cobwebs Technologies, Cognyte, Black Cube, Blue Hawk CI, BellTroX, Cytrox i nieznanemu chińskiemu podmiotowi. Cztery z nich znajdują się w Izraelu, jeden w Indiach, jeden w Północnej Macedonii oraz w Chinach.

Mechanizm działania

Meta powiedziała, że siedem firm przeprowadzało działania polegające na rozpoznaniu, zaangażowaniu i wykorzystaniu użytkowników Facebooka. Niektóre z firm przeprowadziły wszystkie trzy działania, podczas gdy inne skupiły się na jednym lub dwóch z nich. Firma, kierowana przez CEO Marka Zuckerberga, powiedziała, że około 1500 kont powiązanych z siedmioma firmami zostało usuniętych z jej platform.

Firmy wyszukiwały ludzi, w tym dziennikarzy i działaczy praw człowieka, w ponad 100 krajach w imieniu swoich klientów. Tworzono fałszywe konta w celu zaprzyjaźnienia się z "celami" i używano metod hakerskich do zdobywania informacji.

Globalna branża inwigilacji dla wynajęcia celuje w ludzi w całym internecie, aby zbierać informacje wywiadowcze, manipulować nimi w celu ujawnienia informacji i narażać na szwank ich urządzenia i konta. Firmy te są częścią rozrastającego się przemysłu, który bezkrytycznie dostarcza każdemu klientowi inwazyjne narzędzia programowe i usługi inwigilacyjne - niezależnie od tego, w kogo są one wymierzone czy łamanie, jakich praw obywatelskich mogą umożliwić.

Prześlizgnąć się przez algorytm

Jake Moore, były szef wydziału do spraw przestępstw sieciowych w brytyjskiej policji, który jest teraz globalnym doradcą ds. cyberbezpieczeństwa w ESET, powiedział w oświadczeniu, że jest to absolutnie konieczne, aby usunąć takie konta.

- Facebooka wkłada wiele wysiłku, aby usunąć fałszywe konta, ale niektórym nadal udaje się prześlizgnąć przez algorytm - powiedział.

- Facebook jest narzędziem wykorzystywanym do celów inżynierii społecznej, także do szpiegowania ludzi, więc użytkownikom trzeba przypominać, aby ograniczali ilość informacji, które publikują w mediach społecznościowych - dodał.

Tymczasem w metaverse

Sygnalistka, była menedżerka Facebooka, Francis Haugen, udzieliła wywiadu Associated Press, w którym wyraża obawy o wpływ na społeczeństwo wirtualnej rzeczywistości promowanej w ramach nowego projektu Marka Zuckerberga.

Haugen podkreśliła, że gigant mediów społecznościowych stawia na pierwszym miejscu zaangażowanie użytkowników i pozyskiwanie nowych odbiorców, bagatelizując kwestie bezpieczeństwa. Wezwała klasę polityczną do wzmożonej kontroli platform społecznościowych.

Facebook w tym momencie skupia się na kreowaniu metaverse, do którego rozwoju chce przyczynić się także Microsoft i wielu producentów gier.

Według słów Zuckerberga, założyciela i szefa Facebooka, metaverse to wejście do trójwymiarowego środowiska wirtualnego, zamiast wpatrywania się w ekran.

Podążaj za białym królikiem

Model biznesowy Facebooka został już ukierunkowany na nową wersję internetu, a przedsiębiorstwo zmieniło nazwę na Meta. Metaverse ma umożliwiać wirtualne spotkania na nowym poziomie przy użyciu specjalnego zestawu słuchawek, szkieł rzeczywistości rozszerzonej, aplikacji na smartfonach lub innych urządzeniach.

Była menedżerka Facebooka powiedziała, że tak wciągające środowisko wirtualne jest "wyjątkowo uzależniające", a ludzie są "zachęcani do odłączenia się od rzeczywistości, w której naprawdę żyjemy". Określenie "metaverse" zostało ukute przez autora powieści z gatunku fantastyki naukowej pt. "Śnieżyca" Neala Stephensona w 1992 roku. Według Haugen w książce "ludzie używali go (metaverse), aby się znieczulić, kiedy ich życie było nie do zniesienia".

Sygnalistka zwróciła uwagę na niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą rozwój metaverse, związane przede wszystkim z ochroną prywatnych informacji. Jeżeli szef firmy zdecyduje się na używanie metaverse, to zwiększy się ilość przetwarzanych danych osobowych pracowników.

Haugen wspomniała także o obawach związanych z koniecznością zainstalowania czujników w domach i miejscach pracy w celu umożliwienia wkroczenia do tej nowej wirtualnej rzeczywistości.

Specjalistka uważa też, że algorytmy Facebooka promują internetowy hejt i ekstremizm i nie chronią młodych ludzi przed szkodliwymi treściami, a firmie brakuje motywacji, by naprawić te problemy.

Zuckerberg określił zarzuty byłej menedżerki jako "skoordynowane wysiłki w celu nakreślenia fałszywego obrazu firmy". Rzecznik Facebooka przekazał, że pracuje nad odpowiedzią w tej sprawie.

Unia Europejska jest w trakcie projektowania nowych przepisów cyfrowych w celu zapewnienia przejrzystości algorytmów determinujących zawartość wyświetlaną w aplikacjach i mediach społecznościowych. Ujawnione przez Haugen dokumenty wpłynęły na rozwój tego projektu.

Czytaj także:


PolskieRadio24.pl/ CNBC/ PAP/ mib

Polecane

Wróć do strony głównej