Zaległości czynszowe to zmora niemal każdej spółdzielni i wspólnoty. W tych województwach jest najgorzej
Długi czynszowe lokatorów i firm wynoszą 194,5 mln zł, największe zaległości zgromadzili mieszkańcy Bydgoszczy i Warszawy - wynika z rankingu BIG InfoMonitor. Co szósty Polak zalegał w ostatnim półroczu z płatnością bieżących zobowiązań, w tym czynszu. Średnia zaległość czynszowa w kraju to 24.400 zł.
2022-10-30, 13:07
Według analityków z problem zadłużenia czynszowego zmaga się niemal każda wspólnoty czy spółdzielnia mieszkaniowa. W sumie wartość długów czynszowych wyniosła z końcem września 2022 r. 194,5 mln zł. Kwota ta w ciągu roku wzrosła o 11 mln zł. Rekord zadłużenia osób i firm odnotowano w kwietniu tego roku - to prawie 204 mln zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Zobowiązania firm stanowią tylko 10 proc.
Według rankingu TOP 20 BIG InfoMonitor największy udział w kwocie zadłużenia lokatorskiego ma województwo kujawsko-pomorskie, gdzie zaległości wynoszą prawie 97 mln zł, z tego prawie 88 mln zł zgromadzili mieszkańcy Bydgoszczy.
Na drugiej pozycji uplasowało się Mazowsze, którego łączna zaległość z tytułu braku opłat za mieszkanie wynosi prawie 36,6 mln zł - za większość zaległych zobowiązań czynszowych (ponad 31 mln zł) odpowiadają mieszkańcy Warszawy.
Trzecie miejsce należy do woj. warmińsko-mazurskiego - 17,2 mln zł, w tym do mieszkańców Elbląga ponad 16,3 mln zł.
REKLAMA
Następne jest woj. łódzkie i Łódź - kolejno 13,2 mln zł i 11,2 mln zł.
Pozostałe uwzględnione w rankingu TOP 20 miasta mają zaległości nieprzekraczające 10 mln zł - należą do nich Legnica (8,1 mln zł) i Inowrocław (6,1 mln zł), następnie jest Chełm, Pabianice, Radom oraz Płock.
Jak wyjaśnił prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, rozkład zadłużenia wynika z aktywności spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych oraz gmin z tych miejscowości, które zarządzają lokalami i mobilizują dłużników poprzez biura informacji gospodarczej do ich spłaty.
Sławomir Grzelczak zwrócił uwagę, że większość zaległości czynszowych dotyczy ludzi, gdyż zobowiązania firm stanowią 10 proc. Niepłacących za czynsz w bazie BIG InfoMonitor jest 7.977 podmiotów, z czego tylko 428 to firmy.
REKLAMA
Stałe opłaty z budżetu na czarną godzinę
Na pierwszym miejscu wśród rekordzistów z największymi długami znalazła się firma z Pomorza - ma ponad 3 mln zł zadłużenia. Druga jest 61-letnia mieszkanka Warszawy, która uzbierała zaległości czynszowe na prawie 1,78 mln zł, a trzecia 53-letniego mieszkańca Elbląga (1,76 mln zł). Z kolei firma z siedzibą w Kielcach zalega na ponad 1,6 mln zł.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, co szósty Polak mimo że ma oszczędności, zalegał w ostatnim półroczu z płatnością bieżących zobowiązań, w tym z rachunkami za czynsz. Co drugi musiał po nie sięgnąć w celu sfinansowania podstawowych potrzeb (49 proc.), z czego co siódmy opłacał z budżetu na czarną godzinę stałe opłaty, jak np. zobowiązania czynszowe. Co szósty mieszkaniec średniego, dużego i wielkiego miasta płacił za czynsz z oszczędności, a co dziewiąty choć posiadał oszczędności i tak opóźniał płatności za mieszkanie.
Zdaniem ekspertów BIG InfoMonitor nieterminowe lub całkowicie zaniechane regulowanie zobowiązań czynszowych stanowi dziś jedno z poważniejszych wyzwań, z jakimi muszą mierzyć się spółdzielnie, wspólnoty oraz administratorzy nieruchomości.
"Upomnieć się jak najszybciej"
- Warto zadbać o prewencję i wzmacniać pozytywne wzorce płatnicze wśród mieszkańców - radzi Łukasz Rączkowski z BIG InfoMonitor.
REKLAMA
Jak wynika z analiz, pierwsze wezwanie do zapłaty, o ile jest wysłane szybko, skłania do działania nawet 67 proc. dłużników.
- Ważne jest, aby o zaległą płatność upomnieć się jak najszybciej. Reagowanie dopiero wtedy, gdy lokatorowi czy właścicielowi uzbiera się kilka tysięcy złotych zaległości, może skutecznie utrudnić odzyskanie należności - dodaje.
- Od 200 do 700 zł - tyle średnio płacimy miesięcznie za czynsz, tyle też wystarczy, aby znaleźć się w rejestrze dłużników, gdy tego nie zrobimy - przestrzega ekspertka BIG InfoMonitor Diana Borowiecka.
Zgodnie z ustawą, do BIG może zostać wpisane zobowiązanie, gdy płatność opóźnia się o co najmniej 30 dni i wynosi co najmniej 200 zł w przypadku osób prywatnych i 500 zł, gdy mamy do czynienia z firmą.
REKLAMA
Ekspertka przypomina, że osoba lub firma, która znajdzie się w bazie dłużników, może napotkać wiele przeszkód w swoich planach dotyczących zakupów ratalnych, kredytów czy innych długoterminowych umów.
PR24.pl, IAR, PAP, DoS
REKLAMA