BIK prognozuje dalszy wzrost akcji kredytowej. W czołówce hipoteka i kredyty ratalne

2024-02-04, 11:03

BIK prognozuje dalszy wzrost akcji kredytowej. W czołówce hipoteka i kredyty ratalne
Niemal 70 proc. portfela kredytowego (69,8 proc.) zajmują kredyty hipoteczne na wartość 507,3 mld zł. Na drugim miejscu plasują się kredyty gotówkowe, stanowiące 22,2 proc. portfela i kwotę 161 mld zł. Foto: Alexander Veprikov/Shutterstock.com

Kredytobiorcy w Polsce zaciągają coraz więcej kredytów i pożyczek. Na koniec 2023 r. suma wszystkich kredytów i pożyczek do spłaty wyniosła 727 mld zł. To o 5 mld zł więcej niż rok wcześniej. Banki, SKOK-i i instytucje pożyczkowe udzieliły nowych zobowiązań na kwotę 182,5 mld zł, co stanowi wzrost o ponad 25 proc. w porównaniu z 2022 r. - poinformowało Biuro Informacji Kredytowej.

Największym zainteresowaniem cieszyły się kredyty mieszkaniowe i gotówkowe, których banki udzieliły odpowiednio 63,9 mld zł oraz 73,8 mld zł. Sprzedaż większości rodzajów kredytów zanotowała dwucyfrowy wzrost.

Na akcję kredytową w 2024 r. wpływać będą pozytywnie te same czynniki ekonomiczne i systemowe, co w ubiegłym roku - mówi dr Mariusz Cholewa, prezes BIK.

Rynek kredytowy w 2023 r. odzyskał wigor po spadku wartości portfela kredytowego w poprzednim roku. Polacy pożyczali więcej i częściej zarówno w bankach, jak i w instytucjach pozabankowych. Zadłużenie klientów indywidualnych z tytułu kredytów i pożyczek wzrosło o 5 mld zł i na koniec grudnia 2023 r. wyniosło 727 mld zł. To jednak nie był rekordowy rok, ponieważ w 2021 r. zadłużenie było wyższe o 8 mld zł.

Kredyty na zakup nieruchomości

W wartościowej strukturze zadłużenia gospodarstw domowych dominują dwa rodzaje produktów kredytowych. Niemal 70 proc. portfela (69,8 proc.) zajmują kredyty hipoteczne na wartość 507,3 mld zł. Na drugim miejscu plasują się kredyty gotówkowe, stanowiące 22,2 proc. portfela i kwotę 161 mld zł.

W dynamice sprzedaży ubiegłego roku zdecydowanymi liderami są kredyty mieszkaniowe i pożyczki pozabankowe. Największy wzrost sprzedaży w 2023 r. odnotowały kredyty na zakup nieruchomości, których banki i SKOK-i udzieliły na łączną kwotę 63,9 mld zł, czyli o 40,5 proc. więcej niż w 2022 r.

Pożyczki pozabankowe osiągnęły wartość 14,6 mld zł, co stanowi wzrost o 58 proc. rdr. Wartość sprzedaży kredytów gotówkowych i ratalnych również zwiększyła się, odpowiednio o 13,7 proc. i 26,7 proc. rdr.

Rynek pobudził czynnik systemowy

To, co skłoniło Polaków do większego zainteresowania kredytami w 2023 r., tłumaczyć można kilkoma czynnikami.

Wzrost akcji kredytowej w 2023 roku o 25 proc. był spowodowany wyższą niż w 2022 roku zdolnością kredytową Polaków. Przyczyniły się do tego czynniki ekonomiczne, takie jak spadek o 1 pkt proc. stawki WIBOR, realny wzrost wynagrodzeń od drugiego półrocza 2023 roku oraz stabilny niski poziom bezrobocia na poziomie ok. 5 proc. W drugim kwartale ubiegłego roku rolę pobudzającą rynek kredytowy odegrał czynnik regulacyjny, tj. obniżenie buforu 2,5 pkt proc. przy obliczaniu zdolności kredytowej. Natomiast od trzeciego kwartału rynek kredytów mieszkaniowych znacząco pobudził czynnik systemowy - wprowadzenie rządowego Programu "Bezpieczny Kredyt 2 proc.". Biorąc te wszystkie aspekty pod uwagę, rynek kredytów i pożyczek w 2023 r. urósł we wszystkich segmentach. Te same czynniki ekonomiczne i systemowe, co w ubiegłym roku, wpływać będą pozytywnie na tegoroczną akcję kredytową - wskazuje Mariusz Cholewa.

Od marca 2024 wyhamowanie

Według danych BIK z Programu "Bezpieczny Kredyt 2 proc." skorzystało 92,6 tys. osób na łączną kwotę 27,2 mld zł. Program ten stanowił 36 proc. całorocznej wartości akcji kredytowej w segmencie kredytów mieszkaniowych, a w samym w II półroczu ponad połowę (51 proc.)

- Rok 2024 będzie rokiem kontynuacji tendencji z 2023 r. - ocenia prezes BIK i dodaje, że w pierwszych miesiącach tego roku rynek kredytów mieszkaniowych będzie jeszcze napędzany przez wnioski złożone w grudniu 2023 r. w ramach ubiegłorocznego programu rządowego.

- Jednak już od marca 2024 roku spodziewamy się wyhamowania akcji kredytowej, które potrwa do momentu wprowadzenia kolejnego, już zapowiadanego programu wsparcia kredytobiorców mieszkaniowych. Wysoka miesięczna wartość akcji kredytowej powróci w drugim półroczu br. W oparciu o te założenia szacujemy w segmencie kredytów hipotecznych w 2024 r. wartość akcji kredytowej na poziomie 72 mld zł. Oznacza to wzrost o 13 proc. w porównaniu z 2023 r., ale nadal mniej o 19 proc. w porównaniu z rekordowym rokiem 2021 - wskazuje prezes BIK.

Skok o 126,3 proc. nowych kredytów

Z danych BIK wynika również, że w ubiegłym roku Polacy zaciągnęli rekordową liczbę 10,5 mln kredytów ratalnych na łączną sumę 22,9 mld zł. To oznacza wzrost liczby o 84,9 proc. w stosunku do roku 2022, a wartości o 26,7 proc. Trend wzrostowy na rynku kredytów ratalnych utrzymuje się od 2020 roku i jest stymulowany głównie finansowaniem zakupów sprzętu RTV i AGD na raty.

Na rynku kredytów ratalnych w 2023 roku pojawił się nowy impuls - zakupy z odroczoną płatnością (tzw. Buy Now, Pay Later - BNPL). Najlepiej ilustruje to skok o 126,3 proc. nowych kredytów ratalnych w najniższym przedziale kwotowym, czyli do 1 tys. zł. To dowód na rosnącą popularność płatności odroczonych w e-commerce. Z tej formy płatności za zakupy w przeważającej liczbie korzystają kobiety (ok. 60 proc.) i osoby w wieku do 44 lat (75 proc.). Prawie 80 proc. transakcji BNPL to kwoty do 200 zł.

W ocenie BIK, w 2024 roku można oczekiwać dalszych wzrostów na rynku kredytów ratalnych oraz pożyczek celowych.

PR24.pl, BIK, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej