Skórzana tapicerka i 285 koni. Takimi limuzynami będą jeździć ludzie prezydenta
Miały być ekologiczne hybrydy, będą potężne limuzyny z silnikami minimum 1.9 litra i mocą prawie 300 koni. Tuż przed finałem przetargu w Kancelarii Prezydenta z wymagań zniknął kluczowy zapis o emisji spalin. Podatnicy zapłacą za ten luksus 2 miliony złotych. Sprawdzamy, jakimi autami będą jeździć prezydenccy ministrowie.
2025-12-08, 12:40
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Za wynajem 8 limuzyn na 3 lata Kancelaria Prezydenta zapłaci 2 mln złotych
- Z wymagań dla aut zniknęły wyśrubowane normy emisji spalin preferujące hybrydy plug-in klasy premium
- Pojazdy będą przeznaczone przede wszystkim dla prezydenckich ministrów
Znikające wymagania przetargowe
Po wygranych przez Karola Nawrockiego wyborach do planu wydatków Kancelarii Prezydenta dodano nowy wydatek - ponad 2 mln zł na wynajem nowych limuzyn. Urzędnicy KPRP wyjaśniali wtedy, że kończy się umowa wynajmu obecnych i trzeba podpisać nową.
Kilka tygodni później kwota przetargu wzrosła do 3,8 mln złotych, a w dokumentach pojawiły się dodatkowe wymagania. Wśród nich był i wymóg dotyczący emisji spalin, a dokładniej dwutlenku węgla, ustalający maksimum na 50 gramów/km. Preferowałoby to limuzyny marki premium takie jak Volvo S90, czy BMW 5.
Okazuje się jednak, że wymóg ten ostatecznie zniknął. A w przetargu wpłynęła tylko jedna oferta na 1,9 mln złotych.
Jakie są wymogi dla limuzyn w Kancelarii Prezydenta?
Auta, którymi mają się poruszać przede wszystkim prezydenccy ministrowie, muszą spełniać liczne wymogi.
Flota prezydenta RP (Grudzień 2025)
Czym jeździ głowa państwa i dlaczego te samochody to "jeżdżące fortece"?
Czym jeździ prezydent?
Pojazdy pancerne prowadzone przez funkcjonariuszy SOP:
🆕 BMW Serii 7 Protection: Najnowszy nabytek (2025). "Jeżdżąca forteca" na bazie nowej serii 7.
🛡️ Mercedes-Maybach S 600 Guard: Do niedawna główna limuzyna. Jeden z najlepiej opancerzonych samochodów cywilnych na świecie.
🚔 Eskorta: SUV-y (BMW X5, Audi Q7, Range Rover) oraz starsze modele limuzyn.
Co kryje się pod karoserią?
Z zewnątrz wyglądają jak seryjne modele (dyskretna ochrona), ale to zupełnie inne maszyny:
Ile to kosztuje? (Szacunki)
Minimalna moc to 210 kW (285,6 KM), a pojemność silnika to 1,9. Muszą mieć napęd na cztery koła, minimum 7-stopniową automatyczną skrzynię biegów i koniecznie skórzaną tapicerkę w kolorze czarnym.
Pojazdy muszą być też wyposażone w najważniejsze elementy zapewniające bezpieczeństwo - od ABS po boczne poduszki powietrzne. Wszystkie te rzeczy są już od dawna w standardzie klasy premium, a nawet niższych.
Choć formalnie limuzyny te można spokojnie nazywać "prezydenckimi", to sam prezydent raczej nie będzie nimi transportowany. Zgodnie z wymogami przetargu nie są one opancerzone.
Kwota 1,9 mln złotych spokojnie pokryje wynajęcie na 3 lata 8 pojazdów klasy premium. Na razie marka pojazdów nie została ujawniona. Przetarg wygrała spółka Express z Krakowa zajmująca się krótko i długoterminowym wynajmem samochodów.
Czytaj także:
- Nawrocki ułaskawi Ziobrę? Stwierdził, że część zarzutów "jest z kosmosu"
- Spór wokół kryptowalut. Gajadhur: jesteśmy gotowi na konsultacje z rządem
- Nowa strategia prezydenta? Urbaniak: my w te gry umiemy grać
Źródło: Fakt/PolskieRadio24.pl/Andrzej Mandel