Morgan Stanley o inwestowaniu w Polsce

Bank Morgan Stanley w swoim portfelu inwestycji wycenia Polskę na "poniżej rynku", w uzasadnieniu uwypuklając podatność na wciąż utrzymujące się ryzyko finansowe w regionie oraz na stosunkowo niski współczynnik beta.

2012-03-01, 13:03

Morgan Stanley o inwestowaniu w Polsce
Inwestorzy mają powody do zmartwień?. Foto: flickr/artemuestra

"Ze względu na mocniejsze fundamenty gospodarka polska jest w lepszym położeniu niż inne kraje regionu, ale jest narażona na ryzyko w przypadku zaistnienia scenariusza finansowego stresu. Wprawdzie stres finansowy ostatnio się złagodził, ale utrzymuje się, jako element rozkładu prawdopodobieństwa w ogonie cyklu inwestycyjnego (ang. „tail risk)" - zaznaczył bank w komentarzu (Emerging Markets Credit Portfolio) ze środową datą.
(Ang. pojęcie "tail risk" stosuje się m. in. do inwestycji portfelowych dla oznaczenia sytuacji, w której prawdopodobieństwo fluktuacji zwrotów od inwestycji portfelowych przewyższających trzy standardowe odchylenia od średniej jest wyższe, niż wykazuje to normalny cykl nie zakładający niespodzianek - PAP).
"Biorąc pod uwagę stosunkowo niski współczynnik beta w przypadku Polski, zanosi się na to, że zwrot inwestycji w polskie aktywa będzie poniżej notowań rynku, gdyby obecne ożywienie miało się utrzymać" - dodaje komentarz.
(Beta jest współczynnikiem pomiaru fluktuacji, lub ryzyka systemowego dla portfela inwestycyjnego stosowanym w kontekście całego rynku. Kraje o niskim współczynniku beta są mniej ryzykowne dla inwestorów, choć także potencjalnie mniej rentowne - PAP).

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej