Lotnisko w Radomiu cieszy się zainteresowaniem. Są pierwsze umowy

Uroczyste podpisanie porozumień odbyło się w budowanym cały czas terminalu lotniska. W tej chwili budynek jest już zadaszony. Wylane są już podłogi. Teraz trwają prace przy tworzeniu wszelkich instalacji.

Powiązany Artykuł

Linie lotnicze mierzą się ze skutkami pandemii. Długi rozbieg do normalności

Jak poinformowali przedstawiciele PPL, wszystkie prace prowadzone są zgodnie z planem, a kolejne etapy są oddawane do użytku zgodnie z harmonogramem.

PPL podpisał umowę z urzędem pracy

PPL podpisując umowę z pierwszym toruoperatorem daje sygnał, że inwestycja cieszy się zainteresowaniem i port po otwarciu, będzie obsługiwał pasażerów. Otwarcie jest planowane tuż przed rozpoczęciem sezonu letniego w 2023 roku.

Przedstawiciele PPL, który jest inwestorem, liczą na to, że umowa przyciągnie także innych touroperatorów, jak i przewoźników. Według założeń ma to być lotnisko komplementarne dla stołecznego lotniska Chopina, a w przyszłości dla Centralnego Portu Komunikacyjnego.

REKLAMA

PPL podpisał też umowę z powiatowym urzędem pracy w Radomiu. Oba podmioty mają współpracować przy zatrudnianiu personelu lotniska. Po jego otwarciu, stanie się ono jednym z największych pracodawców w regionie. Przed wiele lat Radom był w czołówce miast z bardzo wysokim bezrobociem. Uruchomienie operacji lotniczych może się przyczynić do poprawy kondycji, przyciągnięcia inwestycji i rozwoju gospodarczego.

Sprawny i szybki transport z Warszawy

Poseł Andrzej Kosztowaniak, były prezydent Radomia przypomniał, że od kilku lat Radom stara się o coraz lepszą komunikację z innymi regionami w kraju. Modernizowane są drogi, a przede wszystkim kolejowa linia Warszawa-Radom, która ma zapewnić sprawny i szybki transport z Warszawy. W przyszłości czas podróży na tej linii ma trwać niewiele ponad godzinę. Podróż trasą S7 potrwa mniej niż godzinę.

Przedstawiciele PPL zapowiadają, że planuje się stąd przede wszystkim loty niskokosztowe. Zaplanowano około 3,5 tys. miejsc parkingowych. Rocznie port będzie mógł obsłużyć ponad 3 mln pasażerów.

Z lotniska mają korzystać zarówno osoby wyjeżdżające na wakacje, jak i do pracy. Możliwe też, że będzie ono obsługiwało także ruch pielgrzymkowy. W Radomiu będą mogły wylądować samoloty średniej wielkości typu Boeing 737, czy Airbus A320. Możliwe też będzie lądowanie większych maszyn typu Boeing 787, czy Airbus A340.

REKLAMA

Wcześniej funkcjonowało lotnisko wojskowe

Budowę pasażerskiego lotniska w Radomiu zainicjowały na początku XXI wieku władze samorządowe miasta. Wcześniej funkcjonowało tu lotnisko wojskowe. W 2012 roku rozpoczęło się dostosowywanie portu dla potrzeb ruchu cywilnego.

Dwa lata później port wpisano do rejestru lotnisk cywilnych. Odbywały się stąd rejsowe loty między innymi do Czech i na Łotwę. Samoloty latały z Radomia także do Berlina i na Ukrainę. Od 2017 roku nie odbywają się loty pasażerskie. Decyzję o rozbudowie portu podjęto w 2018 roku.

PR24.pl, Aleksander Pszoniak, DoS