Dochody rodziny królewskiej. Król Karol III odziedziczył ogromny majątek

Suweren i szersza rodzina królewska mają trzy główne źródła dochodów - majątek koronny, księstwo Lancaster i księstwo Kornwalii, z czego większość związana jest z od wieków należącymi do brytyjskich monarchów ziemią i nieruchomościami, w tym położonymi w centrum Londynu, a nawet dnem morskim wokół Wysp Brytyjskich. Łącznie daje to aktywa o wartości ponad 17 mld funtów.

Najbardziej wartościowe grunty i nieruchomości monarchy są zarządzane przez majątek koronny. Należą do nich m.in. nieruchomości przy James's i Regent Street, jak również grunty rolne, biura i parki handlowe od Southampton po Newcastle.

Ponadto monarcha jest właścicielem dna morskiego i połowy wybrzeża wokół dużych obszarów Anglii, Walii i Irlandii Północnej, które to aktywa są szczególnie lukratywne od czasu boomu naftowego na Morzu Północnym, a ostatnio także aukcji działek pod morskie farmy wiatrowe. Do majątku koronnego zaliczana jest też posiadłość w Windsor, o powierzchni prawie 16 000 akrów, obejmująca tereny parkowe i lasy, a także tor wyścigowy Ascot.

W najnowszych rocznych sprawozdaniach finansowych, opublikowanych w czerwcu, całkowita wartość nieruchomości należących do majątku koronnego została oszacowana na 15,6 mld funtów.

Przychody monarchii

W ostatnim roku finansowym majątek przyniósł zysk w wysokości prawie 318 mln funtów, co stanowiło wzrost w stosunku do poprzedniego roku, ponieważ ściągalność czynszów odbiła się po pandemii, a także dzięki wzrostowi morskiej energii wiatrowej.

Prawo własności monarchy do ziemi sięga aż do 1066 roku i normańskiego podboju Wielkiej Brytanii. Od 1760 roku monarcha zezwala na oddawanie rządowi dochodów netto z posiadłości. Ten sposób finansowania powstał za czasów Jerzego III, który zgodził się na przekazanie dochodu w zamian za stałą roczną opłatę, zwaną obecnie grantem suwerennym.

W roku rozliczeniowym 2021-22 wartość grantu została ustalona na 86,3 mln funtów. Przed 2017 rokiem królowa otrzymywała 15 proc. zysków z majątku koronnego z dwóch poprzednich lat, podczas gdy reszta była zatrzymywana przez rząd. W 2017 roku odsetek ten, w związku z przewidywanymi wydatkami na remont pałacu Buckingham w wysokości 370 mln funtów, został zwiększony do 25 proc.

Bez podatku za spadek

Majątek koronny przeszedł z królowej na Karola bez obowiązku płacenia podatku spadkowego, którego standardowa stawka wynosi 40 proc., a pobierana jest od części majątku powyżej pewnego progu, maksymalnie do 500 000 funtów dla każdej osoby.

• Dziś pogrzeb królowej Elżbiety II. W uroczystościach weźmie udział prezydent Andrzej Duda

PolskieRAdio24.pl/ Guardian/ mib