Będzie wsparcie dla producentów nawozów? Minister rolnictwa: projekt KE rodzi wielką nadzieję

Projekt rozporządzenia Komisji Europejskiej dotyczący wsparcia producentów nawozów rodzi wielką nadzieję - ocenił wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Ocenił, że dopłaty mogą być obciążenia dla budżetu rzędu 1-2 mld zł.

2022-09-22, 11:56

Będzie wsparcie dla producentów nawozów? Minister rolnictwa: projekt KE rodzi wielką nadzieję
Rząd chce, by określone w rozporządzeniu stawki dopłat obowiązywały w dłuższym okresie czasu i były z góry znane przez zainteresowanych dopłatami rolników.Foto: oticki/ Shutterstock

Szef resortu rolnictwa Henryk Kowalczyk wyjaśnił w Radiu Plus, że wsparcie dla producentów nawozów sztucznych, to "właściwie pokrywanie strat fabryki nawozów".

- Fabryka nawozowa produkuje nawozy, ale żeby one były tanie, czyli akceptowalne dla rolników, to niestety produkuje ze stratą, więc pokrywamy te straty - tłumaczył wicepremier Kowalczyk.

Komisja Europejska otworzyła drogę

Jak poinformował minister rolnictwa, "to mogą być obciążenia dla budżetu rzędu 1-2 mld zł". Zastrzegł, że wszystko zależy od tego, jak będą się kształtować ceny energii elektrycznej i gazu.

Henryk Kowalczyk przypomniał, że dopłaty dla procentów mogłyby być traktowane przez Unię jako niedozwolona pomoc publiczna.

REKLAMA

- Projekt rozporządzenia KE rodzi wielką nadzieję, że będziemy mogli wspierać producentów w takiej formie - powiedział.

Minister pytany o poziom cen w przypadku zastosowania tych rozwiązań, odpowiedział, że będzie to między 3-4 tys. za saletrę amonową.

- W tej chwili te ceny sięgają 7-8 tys. - wskazał.

Unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski poinformował w środę, że w projekcie rozporządzenia z 14 września Komisja Europejska otworzyła drogę do wsparcia m.in. producentów nawozów sztucznych, co powinno przełożyć się na obniżenie cen tych produktów.

REKLAMA

Opłata solidarnościowa w 2022?

KE przedstawiła pakiet różnych działań mających na celu obniżenie cen energii. Zawiera on też propozycję tzw. opłaty solidarnościowej, którą państwa członkowskie będą mogły odliczyć od nadmiernych zysków koncernów energetycznych, czyli wyższych niż 20 proc. w stosunku do średnich zysków z ostatnich trzech lat.

Jeśli projekt rozporządzenia uzyska akceptację Parlamentu Europejskiego i Rady UE, opłata solidarnościowa będzie mogła zostać pobrana w 2022 r. i przekazana na rzecz odbiorców energii, którzy są dotknięci wzrostem kosztów.

Państwo członkowskie będzie mogło przeznaczyć część środków z opłat solidarnościowych na wsparcie producentów nawozów - zaznaczył Janusz Wojciechowski.

PR24.pl, PAP, DoS

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej