Elon Musk jednak kupi Twittera? Nieoczekiwany zwrot akcji
Elon Musk wznowił ofertę kupna Twittera za pierwotną cenę 54,20 dolarów za akcję - poinformowała agencja Bloomberg. Według analityków, wycofanie się z wysiłków zmierzających do zerwania umowy ma nie dopuścić do walki w sądzie. Musk złożył oficjalną propozycję w poniedziałek, Twitter potwierdził, że otrzymał list i zamierza zamknąć transakcję po uzgodnionej cenie.
2022-10-05, 11:25
Dla Twittera kontynuacja planu Elona Muska to przyszłość pod rządami miliardera, który wiele miesięcy publicznie krytykował jego zarząd, kwestionując wartość spółki i zmieniając zdanie.
Oznacza to również, że jego twierdzenia - na przykład, że Twitter kłamał na temat tego, jaki procent użytkowników to boty - prawdopodobnie nie zostaną zbadane przez sąd.
Zrezygnował z porozumienia w lipcu
Elon Musk od dłuższego czasu próbował zakończyć swój kontrakt na przejęcie Twittera, podpisany w kwietniu. Miliarder zaczął zgłaszać uwagi wkrótce po ogłoszeniu transakcji, twierdząc, że Twitter wprowadził go w błąd co do wielkości bazy użytkowników i rozpowszechnienia automatycznych kont zwanych botami.
Formalnie zrezygnował z porozumienia w lipcu, a Twitter pozwał go do sądu, aby zmusić go do sfinalizowania zakupu. Rozprawa miała się rozpocząć 17 października. Jednak adwokaci Muska napisali, że Elon Musk "zamierzają przystąpić do zamknięcia transakcji, o której mowa w umowie o połączeniu z 25 kwietnia 2022 r., na warunkach i warunkach w niej określonych".
REKLAMA
X - aplikacja do wszystkiego
Elon Musk powiedział, że chce, aby Twitter był bardziej podobny do TikToka i WeChata, z wieloma bardziej zaangażowanymi użytkownikami. "Zakup Twittera przyspieszy tworzenie X, aplikacji do wszystkiego" - napisał na Twitterze.
Akcjonariusze Twittera zagłosowali 13 września za przyjęciem oferty wykupu, którą złożył miliarder. Firma podała wówczas, że 98,6 proc. oddanych głosów opowiedziało się za transakcją. Elon Musk, największy udziałowiec Twittera (10 proc, ponad 73 mln akcji), nie głosował.
"Którego Elona Muska wolą?"
Kilka dni temu Elon Musk wywołał wiele kontrowersji wpisem na Twitterze na temat sytuacji na Ukrainie. Zaproponował nowe referendum, pod nadzorem ONZ, w sprawie ukraińskich terytoriów, pozostawienie Rosji Krymu i "status neutralny" dla Ukrainy. Zaproponował też osobom śledzącym go na Twitterze, by zagłosowały w sprawie jego planu pokojowego.
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski zareagował na to propozycją, by użytkownicy Twittera odpowiedzieli na pytanie "Którego Elona Muska wolą, tego który popiera Ukrainę, czy tego który popiera Rosję?".
REKLAMA
PR24.pl, Bloomberg, PAP, DoS
REKLAMA