Ukraina szykuje się na zimę. Zrujnowana infrastruktura i ciągły ostrzał grożą zaostrzeniem katastrofy humanitarnej
Ukraina obiecała ogrzewane schrony z wodą oraz zachęciła swoich obywateli do oszczędzania energii. Nadeszła zima, która w obliczu nieustannych rosyjskich ataków i zniszczonej infrastruktury, będzie należała do ciężkich.
2022-11-23, 08:30
- Na całej Ukrainie powstaną specjalne "centra niezwyciężoności", które zapewnią bezpłatnie i przez całą dobę energię elektryczną, ciepło, wodę, internet, połączenia telefonii komórkowej i aptekę - powiedział prezydent Wołodymyr Żeleński w nocnym przemówieniu wideo we wtorek.
Rosyjskie ataki odcięły dostęp do prądu nawet 10 milionów odbiorców jednocześnie. Ukraiński krajowy operator sieci energetycznej powiedział we wtorek, że szkody były kolosalne.
- Jeśli masowe rosyjskie ataki powtórzą się i jest jasne, że zasilanie nie zostanie przywrócone przez wiele godzin, 'centra niezwyciężoności' wejdą do akcji ze wszystkimi kluczowymi służbami - powiedział Zelenskij.
Premier Ukrainy Denys Szmyhal powiedział w tym tygodniu, że dziennie na Ukrainę sprowadzanych jest około 8,5 tys. zespołów prądotwórczych. W ciągu ostatniego tygodnia w dużej części kraju spadł pierwszy śnieg zimy.
REKLAMA
Ataki Rosji na ukraińskie obiekty energetyczne następują po serii niepowodzeń na polu bitwy, które obejmują wycofanie się jej sił z południowego miasta Chersoń na wschodni brzeg Dniepru, który przecina kraj.
Tydzień po odzyskaniu miasta przez siły ukraińskie mieszkańcy Chersonia burzyli rosyjskie propagandowe billboardy i zastępowali je proukraińskimi znakami.
- W momencie wejścia naszych żołnierzy, te plakaty zostały wydrukowane i przekazane nam. Znaleźliśmy robotników do montażu plakatów, a reklamę sprzątamy jak najszybciej - powiedziała Antonina Dobrozińska, która pracuje w rządowym wydziale komunikacji.
Katastrofa humanitarna
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła w tym tygodniu, że setkom ukraińskich szpitali i placówek służby zdrowia brakuje paliwa, wody i elektryczności.
REKLAMA
- System opieki zdrowotnej Ukrainy stoi w obliczu najczarniejszych dni w dotychczasowej wojnie. Przetrwawszy ponad 700 ataków, teraz jest również ofiarą kryzysu energetycznego - powiedział w oświadczeniu po wizycie na Ukrainie Hans Kluge, dyrektor regionalny WHO na Europę.
Reakcje Zachodu obejmują pomoc finansową i wojskową dla Kijowa. Otrzymał on we wtorek od UE 2,5 mld euro i oczekuje w najbliższych tygodniach 4,5 mld dolarów pomocy ze strony USA.
Zachód stara się również ograniczyć ceny eksportu rosyjskiej energii, aby zmniejszyć dochody z ropy naftowej, które finansują moskiewską machinę wojenną, a jednocześnie utrzymać przepływ ropy na światowe rynki, aby zapobiec skokom cen. Grupa G7 powinna wkrótce ogłosić pułap cenowy i prawdopodobnie będzie dostosowywać jego poziom kilka razy w roku.
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ Reuters/ mib/pp
REKLAMA