Premier o przedłużeniu wakacji kredytowych: wszystko zależy od sytuacji inflacyjnej w Polsce
Decyzje w sprawie wakacji kredytowych nie zostały jeszcze podjęte, zależą od ukształtowania się sytuacji inflacyjnej w Polsce w dalszej części tego roku - powiedział premier Mateusz Morawiecki. W tym roku można skorzystać z odroczenia płatności czterech rat, po jednej w każdym kwartale.
2023-01-30, 11:28
W ubiegłą środę rzecznik rządu Piotr Müller poinformował dziennikarzy, że "obecnie nie są prowadzone żadne prace legislacyjne w zakresie przedłużania wakacji kredytowych".
Wcześniej tego samego dnia rzecznik rządu pytany, czy rząd rozważa zwiększenie liczby miesięcy, w których osoby mające kredyt mieszkaniowy mogłyby skorzystać z wakacji kredytowych, odpowiedział: "zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja na rynku kredytowym".
- Będziemy te decyzje podejmować pewnie w połowie roku - stwierdził wówczas.
Jak wygląda spłacalność
Piotr Müller mówił, że rząd przygląda się też "sytuacji kredytobiorców poza kredytami hipotecznymi".
REKLAMA
- Na tym rynku też należy patrzeć, jak wygląda spłacalność, zwiększenie zadłużenia. Potencjalne instrumenty pomocy też należy rozważać wobec innych grup czy przedsiębiorstw - zaznaczył.
Według stanu na koniec grudnia wakacjami kredytowymi objętych zostało 1,05 mln kredytów o łącznej wartości 262,5 mld zł. To 54 proc. liczby wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych w Polsce i 68 proc. ich łącznej wartości.
"Będziemy się zastanawiać"
W poniedziałek rano do pytania o to, czy resort finansów będzie rekomendował wakacje kredytowe również w 2024 r. odniósł się na antenie radia RMF wiceminister finansów Artur Soboń.
- Będziemy się nad tym zastanawiać w połowie roku, patrząc na sytuację związaną z inflacją i poziomem stóp procentowych - stwierdził.
REKLAMA
W tym roku można skorzystać z odroczenia płatności czterech rat, po jednej w każdym kwartale. Z rozwiązania mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej przed 1 lipca 2022 r.
PR24.pl, PAP, DoS
REKLAMA