Prezes GPW - bankructwo Silicon Valley Bank nie ma wpływu na polskie przedsiębiorstwa i banki

2023-03-17, 12:00

Prezes GPW - bankructwo Silicon Valley Bank nie ma wpływu na polskie przedsiębiorstwa i banki
zdjęcie ilustracyjne.Foto: ESB Professional/Shutterstock

Prezes warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) Marek Dietl powiedział, że amerykański Silicon Valley Bank, nie miał żadnej ekspozycji na polskie przedsiębiorstwa i banki, z wyjątkiem jednej spółki

Dokładnie tydzień temu, czyli 10 marca tego roku, amerykański bank, który obsługiwał przede wszystkim startupy i spółki technologiczne w Dolinie Krzemowej w Kalifornii, ogłosił swoje bankructwo.


Posłuchaj

Marek Dietl prezes GPW tłumaczy, że problem amerykańskiego banku nie ma przełożenia na warszawski Parkiet.mp3 0:29
+
Dodaj do playlisty

 

Marek Dietl zwrócił uwagę, że SVB to bank średniej wielkości. Dodał, że jego upadek, a także drugiego, mniejszego - Siganture Bank, spowodował nieracjonalną i nieuzasadnioną panikę w całym sektorze i na innych rynkach.Choć warto przypomnieć, że był to pierwszy upadek dużego, amerykańskiego banku od roku 2008.

Nieuzasadniona reakcja polskich inwestorów?

-Mocna przecena na warszawskiej giełdzie, zupełnie jest niezwiązana z fundamentami. To jest niestety piękno bycia w zglobalizowanym rynku finansowym, że jakieś bardzo odległe zdarzenie może rzutować na nasze wyceny, natomiast patrzymy na to ze spokojem. Jestem pewien, że jak ochłoną i zmniejszą się emocje, a inwestorzy docenią reakcję rządu Stanów Zjednoczonych, który postanowił ratować depozyty, z drugiej strony bardzo małą ekspozycję Polski na ten bank, to wyceny wrócą do swoich poprzednich poziomów - tłumaczył prezes GPW.

Spadki na WIG-BANKI

Warszawski indeks WIG-BANKI, od ubiegłego piątku (10.03.) do zamknięcia wczorajszej sesji na giełdzie (16.03.), stracił na wartości prawie 10 procent (-9,94).

Upadek SVB poprzedziła informacja, że bank z powodu odpływu depozytów został zmuszony do sprzedaży części swoich aktywów (długoterminowych obligacji) ze stratą wynoszącą 2 miliardy dolarów i zamierza pokryć je emisją nowych akcji. W konsekwencji wartość giełdowa spółki spadła o 60 procent w ciągu jednego dnia (w czwartek 09.03.), a klienci zaczęli masowo wypłacać środki.

Wszyscy klienci SVB i Siganture Bank zostali objęci gwarancją depozytów przez amerykańską administrację, która w ten sposób chce uspokoić nastroje i uchronić system bankowy przed negatywnymi konsekwencjami.


PR24/IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Grygorcewicz/i wz/w d/sw


Polecane

Wróć do strony głównej