Gap Year: roczna przerwa w nauce może później procentować w pracy

Maturzyści i studenci coraz częściej robią sobie roczną przerwę od nauki czy pracy i wyjeżdżają za granicę.

2016-02-12, 10:14

Gap Year: roczna przerwa w nauce może później procentować w pracy
Gap Year można wykorzystać na podróże i naukę języków obcych. Foto: Pixabay/Theplatypus

Posłuchaj

O tym, dlaczego idea Gap Year stała się tak popularna, mówi w "Porannych rozmaitościach" radiowej Jedynki: Sylwia Rogalska z firmy EF Education First (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

W Stanach Zjednoczonych idea Gap Year od lat cieszy się popularnością. Ale i u nas roczna przerwa na zagraniczny wyjazd jest dobrym sposobem na naukę języka i zdobycie doświadczenia, mówi Sylwia Rogalska z firmy EF Education First.

- Najważniejszą korzyścią ze zrobienia sobie przerwy w nauce jest nabranie dużej samodzielności, której być może niektórym brakuje. Badania, które były robione na Zachodzie, pokazują, że takie osoby lepiej później zarządzają funduszami, swoim budżetem czy budżetem firmowym. To duży plus, jeżeli chodzi o pracodawców i zatrudnienie później takich osób. Nigdzie też nie nauczymy się tak dobrze języka i nie przyjdzie nam to z taką łatwością, jak po dłuższym pobycie za granicą. Tego nie zapewni nawet najlepsza szkoła językowa w kraju. A to są kompetencje, które są teraz bardzo ważne - podkreśla gość radiowej Jedynki.

Pracodawcy przychylnie patrzą na Gap Year w CV


Jak dodaje ekspertka, pracodawcy pozytywnie patrzą na Gap Year w CV kandydatów do pracy, dlatego roczne przerwy w nauce stały się teraz tak popularne.

W krajach skandynawskich ponad połowa młodych osób przed podjęciem decyzji o studiach bierze sobie roczną przerwę.

- To niekoniecznie musi być ten moment pomiędzy maturą a rozpoczęciem studiów. Często dobrym momentem jest też przerwa pomiędzy studiami pierwszego i drugiego stopnia. Na Gap Year decydują się również osoby, które są już na rynku pracy, mają nawet ugruntowaną pozycję, dochodzą do pewnego momentu, kiedy mogą liczyć na duży awans, ale brakuje im znajomości języka. Ponieważ są już na rynku, mają odłożone jakieś pieniądze, mogą więc sobie pozwolić na taką przerwę, wyjechać na kilka miesięcy, intensywnie poćwiczyć język. Wracają pewniejsze siebie, ze świetną znajomością języka obcego i podejmują nowe wyzwania zawodowe na lepszych stanowiskach – wyjaśnia Sylwia Rogalska.

REKLAMA

Elżbieta Szczerbak, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej