GUS: stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 6,1 proc.

Stopa bezrobocia w czerwcu 2020 r. wyniosła 6,1 proc. wobec 6,0 proc. w maju - podał Główny Urząd Statystyczny. Według ekspertów, tak niewielki wzrost, to efekt szybkiego odmrożenia gospodarki.

2020-07-23, 10:20

GUS: stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 6,1 proc.
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/mavo

Jak podał GUS, liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w czerwcu 1.026,5 tys. wobec 1.011,7 tys. osób w maju.


Powiązany Artykuł

bez.jpg
Badanie: większość Polaków spokojna o pracę, poprawia się kondycja biznesowa firm

Wcześniej Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informowało, że według szacunków resortu stopa bezrobocia w czerwcu wzrosła do 6,1 proc.

Analitycy ankietowani przez PAP Biznes pod koniec czerwca szacowali, że stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu wzrosła do 6,3 proc.

Niewielki wzrost bezrobocia dzięki szybkiemu odmrożeniu gospodarki

Zdaniem Andrzeja Kubisiaka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, ten niewielki wzrost bezrobocia jest związany z sezonowością polskiego rynku pracy, ale i z tym, że Polska dosyć szybko odmroziła gospodarkę.

Posłuchaj

Zdaniem Andrzeja Kubisiaka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, ten niewielki wzrost bezrobocia jest związany z sezonowością polskiego rynku pracy, ale nie tylko./IAR/. 0:24
+
Dodaj do playlisty

- Jak wskazują badania Polskiego Funduszu Rozwoju i Polskiego Instytutu Ekonomicznego, sytuacja firm zarówno popytowa jak i przychodowa poprawia się - zwraca uwagę rozmówca Informacyjnej Agencji Radiowej.

REKLAMA

 Dodaje, że to się przekłada na większą skłonność do utrzymywani i nawet do zwiększania poziomu zatrudnienia czy podwyższania wynagrodzeń.

Posłuchaj

Według rozmówcy Informacyjnej Agencji Radiowej w tym roku nie nalezy się spodziewać dwucyfrowego bezrobocia. Zdaniem Andrzeja Kubisiaka, powinno się ono mieścić w widełkach 7 - 8 procent. /IAR/. 0:25
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem Andrzeja Kubisiaka, trudniejsza dla rynku pracy może być końcówka roku. Będzie to czas, kiedy większość firm będzie musiała radzić sobie bez wsparcia działań państwa w oparciu o tarcze finansową i antykryzysowe.

W warunkach rynkowych firmy będą musiały się zmierzyć z kwestią utrzymania miejsc pracy i na to nałoży się również czynnik sezonowy. W końcówce roku czyli w listopadzie i grudniu bezrobocie zawsze rośnie.
Andrzej Kubisiak zaznaczył jednak, że w tym roku nie należy się spodziewać dwucyfrowego bezrobocia. Jak powiedział, stopa bezrobocia powinna się zmieścić w widełkach 7 - 8 procent.

IAR, PAP, jk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej