Tłumy chętnych do pracy w straży pożarnej

Stabilność posady w czasach kryzysu zachęca wielu młodych ludzi do starania się o pracę w służbach mundurowych. Policja, ABW czy straż pożarna gwarantują pewne zatrudnienie po odebraniu dyplomu.

2012-11-27, 11:23

Tłumy chętnych do pracy w straży pożarnej
Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie. Foto: Wikipedia/CC-BY 3.0/Damian Kisielewski

Posłuchaj

Relacja Radomira Czarneckiego
+
Dodaj do playlisty

Prorektor Szkoły Głównej Służby Pożarniczej (SGSP) w Warszawie profesor Jerzy Wolanin mówi, ze co roku uczelnia przeżywa oblężenie chętnych do podjęcia studiów - co roku jest ich 900.

- Bez względu na to ile osób chce dostać się innych szkół u nas zawsze jest nadmiar. Mamy około dziesięciu osób na jedno miejsce - mówi prorektor.

Studenci, którzy już studiują pożarnictwo przyznają, że nie zamieniliby ich na żadne inne. W programie oprócz teorii znajduje się również udział w prawdziwych akcjach pod opieką starszych kolegów i wykładowców. Jednak na strażackie studia niełatwo się dostać. SGSP preferuje kandydatów z wykształceniem ścisłym i wysokiej sprawności fizycznej.

- Matematyka, fizyka, chemia, język obcy, ale także stan zdrowia. Jest także specjalny test ze sprawności fizycznej – mówi prof. Wolanin.

REKLAMA

łu

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej