Dlaczego Polacy popadają w długi?
Ponad jedna trzecia Polaków uważa, że przyczyną popadania w zadłużenie są czynniki zewnętrzne, czyli sytuacje losowe. Ale równie duża grupa widzi przyczynę w naszej niewystarczającej edukacji finansowej. Czy potrafimy krytycznie spojrzeć na własne umiejętności zarządzania pieniędzmi?
2014-07-05, 18:09
Na to pytanie dostarcza odpowiedzi badanie zrealizowane niedawno przez TNS Polska na zlecenie Grupy KRUK.
770 tys. młodych Polaków znajduje się w rejestrze dłużników >>>
Według 33% osób biorących udział w badaniu o popadaniu w długi decydują najczęściej: utrata pracy, choroba, dziedziczenie długu czy upadłość firmy, czyli czynniki zewnętrze, niezależne od nas sytuacje losowe, które mogą przytrafić się każdemu. Wcześniejsze badania prowadzone dla Grupy KRUK wskazują także na kwestię niewystarczającej edukacji finansowej w naszym kraju. Aż 37% badanych przyznaje, że powodem zadłużenia jest brak umiejętności dbania o pieniądze, której nie nauczyli się w szkole lub w domu.
REKLAMA
Tylko 17% respondentów przyznało, że każdy z nas może wpaść w problemy z nadmiernym zadłużeniem. Taki wynik może świadczyć o tym, że nie doceniamy znaczenia czynników przypadkowych powiązanych np. z nagłą zmianą koniunktury ekonomicznej, niespodziewanymi wahaniami kursów walutowych, czy nieoczekiwanym pogorszeniem się warunków naszego zatrudnienia.
- Skutkiem takiego interpretowania rzeczywistości jest nieprzygotowanie na niesprzyjający bieg zdarzeń, które może być szczególnie groźne, gdy zadłużenie szybko się pogłębia – komentuje wyniki badania prof. Tomasz Zaleśkiewicz ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu. Warto jednak podkreślić, że w porównaniu z badaniami prowadzonymi w przeszłości rośnie odsetek osób, które przyczyn wpadania w nadmierne zadłużenie upatrują w złym gospodarowaniu osobistymi finansami. Świadomość tego czynnika jest jednym z warunków chroniących konsumentów przed znalezieniem się w trudnej sytuacji ekonomicznej.
Tylko niektórzy respondenci (9%) kojarzą popadanie w zadłużenie z cechami charakteru i osobowości – rozrzutnością, nieumiejętnością odmawiania sobie przyjemności, czy też z byciem osobą bezradną (6%) lub o słabym charakterze (4%).
REKLAMA
Lepiej szukać pomocy niż chować głowę w piasek
Niezależnie jednak od przyczyny zadłużenia prof. Zaleśkiewicz zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt badania – prawie dziewięciu na dziesięciu badanych (88%) – szukałoby pomocy, aby wyjść z zadłużenia. Oznacza to, że coraz więcej osób chce aktywnie poszukiwać rozwiązania problemów finansowych.
Najgorsze to być biernym w sprawie swojego zadłużenia – mówi Karolina Barańska z Grupy KRUK. – Chowanie głowy w piasek do niczego dobrego nie prowadzi. Wręcz przeciwnie – unikanie spłaty może spowodować, że do długu doliczone zostaną odsetki ustawowe, a także koszty postępowania sądowego i komorniczego. Warto więc jak najszybciej zacząć aktywnie działać, by uporządkować domowy budżet. Dzięki temu odzyskamy kontrolę nad swoimi finansami, ale też spokój ducha.
Źródło: KRUK SA
REKLAMA