Regularnie oszczędza tylko co ósmy Polak. Nie odkładamy na emeryturę, boimy się inwestować

Tylko co ósmy Polak regularnie oszczędza, ale coraz wyraźniej dostrzegamy konieczność odkładania pieniędzy - wynika z najnowszej, VII edycji badania pod hasłem „Postawy Polaków wobec oszczędzania”.

2014-10-22, 12:04

Regularnie oszczędza tylko co ósmy Polak. Nie odkładamy na emeryturę, boimy się inwestować
Oszczędzanie. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

O oszczędzaniu Polaków mówił w radiowej Jedynce gość Porannych rozmaitości: Krzysztof Kaczmar, prezes Fundacji Kronenberga /Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

Przeprowadziła je Fundacja Kronenberga przy Citi Handlowym. Obecnie trzy czwarte badanych uważa, że warto oszczędzać, a jeszcze w 2013 roku odsetek ten był zdecydowanie niższy i wynosił 61 proc.

- Takich osób, które regularnie oszczędzają jest 12 proc. To jest mało. Pozytywne jest to, że po raz pierwszy od 7 lat, od początku naszego badania, odsetek oszczędzających przekroczył 10 proc. Polaków – mówi Krzysztof Kaczmar, prezes Fundacji Kronenberga. – Zachęcamy do długofalowego oszczędzania i to nie tylko na drobne przyjemności, ale do budowania swoich zasobów finansowych w długiej perspektywie – dodaje.

Nie odkładamy na emeryturę

Ciągle do priorytetów nie należy oszczędzanie na emeryturę, zaznacza Kaczmar.

- 16 proc. osób przyznaje się do oszczędzania na emeryturę – informuje.

REKLAMA

Jeżeli już oszczędzamy, to najczęściej odkładamy od 100 do 500 zł miesięcznie.

– Na drugim miejscu są osoby, które są w stanie odłożyć do 100 zł. Nikły procent stanowią osoby odkładające powyżej 500 zł – podaje liczby Kaczmar.

Strażniczkami domowego budżetu pozostają kobiety

Ekspert przyznaje, że z planowaniem domowego budżetu lepiej radzą sobie kobiety.

- Wszyscy wiemy, że strażniczkami domowego ogniska, również w rozumieniu dbania o stabilność finansową, są przede wszystkim kobiety. To mężczyźni dokonują więcej zakupów pod wpływem impulsu, trochę jak dzieci lubią sobie sprawić przyjemność zakupem nowego gadżetu – wyjaśnia Kaczmar.

REKLAMA

Polacy nie ufają instytucjom finansowym

Z badania wynika, że Polacy są bardzo ostrożni. Tylko co dziesiąty obywatel naszego kraju  inwestuje. Zdaniem Krzysztofa Kaczmara to w dużej mierze kwestia zaufania.

- Tutaj prym wiodą mężczyźni. Podejmują większe ryzyko – wyjaśnia Kaczmar. – Widzimy, że jest cały czas wysoki odsetek osób, które nie ufają instytucjom finansowym. Z drugiej strony spośród osób, które starają się pomnożyć swoje oszczędności, duży odsetek trzyma pieniądze na rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych – dodaje.
Łączna suma oszczędności Polaków według Narodowego Banku Polskiego to 890 mld złotych,  z czego około 550 mld zł jest na lokatach.

W Polsce średnie oszczędności na głowę to niecałe 3,5 tys. euro, podczas gdy w Europie Zachodniej,  są one prawie ośmiokrotnie  większe.

Elżbieta Szczerbak, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej