Kredyty we frankach ze wsparciem rządu? Janusz Piechociński ma pomysły, jak pomóc "frankowiczom"

Powinniśmy uruchomić program kompensacji dla osób, które spłacają długoterminowe kredyty we frankach szwajcarskich - uważa Janusz Piechociński, wicepremier, minister gospodarki. Zdaniem wicepremiera banki, które udzieliły kredyty dewizowe miałyby rozłożyć spłatę w czasie lub obsługiwać tylko odsetki.

2014-11-05, 08:23

Kredyty we frankach ze wsparciem rządu? Janusz Piechociński ma pomysły, jak pomóc "frankowiczom"

Posłuchaj

Powinniśmy uruchomić program kompensacji dla osób, które spłacają długoterminowe kredyty we frankach szwajcarskich - uważa Janusz Piechociński, minister gospodarki
+
Dodaj do playlisty

Piechociński liczy również na zmianę w myśleniu samych kredytobiorców. - Powinniśmy podnosić świadomość, że optymalnym rozwiązaniem jest branie kredytu w walucie, w której zarabiamy - mówił w Goleniowie.

Przedstawiciele rządu nie wykluczają, że w czasie wtorkowego posiedzenia rady ministrów zajmą się konsekwencjami możliwego umocnienia franka wobec złotówki.

Bankowe testy KNF uwzględniają osłabienie złotówki

Przedstawiciel Komisji Nadzoru Finansowego, Maciej Krzysztoszek wyjaśnia, że wiele informacji na ten temat można wyczytać z opublikowanych ponad tydzień temu stress-testów dla polskich banków. Testy przeprowadzono w dwóch scenariuszach: bazowym, zakładającym wyłącznie spowolnienie gospodarcze oraz szokowym, który uwzględniał dodatkowo osłabienie złotówki wobec głównych walut o 25 procent. W scenariuszu szokowym stress-testów nie zdał jeden bank. Instytucja ta uzupełniła już potrzebny kapitał.

REKLAMA

TVN24 Biznes i Świat/x-news

Komisja Nadzoru Finansowego od kwietnia do sierpnia ankietowała banki, przygotowując specjalne stress-testy. Wyniki poznaliśmy w niedzielę 26 października. Potwierdziły one dużą odporność polskiego rynku na negatywne scenariusze. Badanie przeprowadziła Komisja Nadzoru Finansowego na 15 bankach, zgodnie z metodyką Europejskiego Banku Centralnego. Banki, które zostały uwzględnione w badaniu, reprezentują około 79 procent aktywów sektora banków komercyjnych oraz około 72 procent całego, krajowego sektora bankowego.
Banki, które zostały poddane badaniom, to: Alior Bank, Bank BPH, Bank Gospodarki Żywnościowej, Bank Handlowy, Bank Millennium, Bank Ochrony Środowiska, Bank Pekao, BZ WBK, BNP Paribas, Deutsche Bank Polska, Getin Noble Bank, ING Bank Śląski, mBank, PKO BP oraz Raiffeisen Bank Polska.

TVN24 Biznes i Świat/x-news

REKLAMA

Reakcja polityków wywołuje niepokój

Główny ekonomista X-Trade Brokers, Przemysław Kwiecień krytykuje władze za nadmierną reakcję i chęć zbicia kapitału politycznego. W opinii rozmówcy decydenci zamiast niezrozumiałych zarządzeń, powinni wydać uspokajający komunikat.

Ekspert dodaje, że reakcja polityków może wywołać niepokój wśród kredytobiorców, którzy zaciągnęli zobowiązanie we franku szwajcarskim. Przemysław Kwiecień nie wymaga od Ewy Kopacz znajomości kursów walutowych czy polityki szwajcarskiego banku centralnego. Szefowej rządu zabrakło jednak doradców, którzy wykazaliby się wyczuciem sytuacji - mówi.

TVN24 Biznes i Świat/x-news

REKLAMA

W ubiegłym tygodniu szef Rady Gospodarczej przy premierze, Jan Krzysztof Bielecki poinformował, że Ewa Kopacz wystąpiła do KNF o raport na temat konsekwencji umocnienia szwajcarskiej waluty. Informacje na ten temat znajdują się w wynikach tak zwanych stres testów opublikowanych 26 października.

Dzień Dobry TVN/x-news

Politycy różnych formacji zainteresowali się frankowymi kredytobiorcami z powodu referendum, które pod koniec listopada odbędzie się w Szwajcarii. Helweci zdecydują, czy ich bank centralny powinien przynajmniej 20 procent swoich rezerw trzymać w złocie. Niektórzy analitycy i ekonomiści twierdzą, że zgoda wywołałaby wzrost cen kruszcu oraz umocnienie franka, nawet do 4 złotych. Inni wskazują jednak, że szwajcarski rząd i bank centralny nie chcą umocnienia i tak silnej waluty.

REKLAMA

Eksperci zdziwieni niepokojem o franka
Analityk walutowy Cinkciarz.pl, Marcin Lipka uważa, że niepokój polityków jest nieuzasadniony, ponieważ nie wiadomo, jaką decyzję podejmą Szwajcarzy. Zarówno tamtejszy rząd, jak i bank centralny są przeciwne inicjatywie referendalnej, ponieważ może ona umocnić tamtejszą walutę i zaszkodzić gospodarce. Ekspert w najbliższych tygodniach spodziewa się kampanii przeciw ulokowaniu 20 procent rezerw w złocie.

IAR, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej