Eksperci o Marku Belce i stopach procentowych. Te są jednak za wysokie

Posłuchaj

Eksperci - Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK oraz Piotr Kalisz, główny ekonomista banku City Handlowy, ocenili w radiowej Jedynce m.in. politykę stóp procentowych realizowaną przez Marka Belkę./Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dziś Prezes NBP odniósł się w Sejmie do postulatu „repolonizacji” banków, a także przestrzegał przed przelutowywaniem kredytów we frankach.

Przedstawiając  Sejmowi sprawozdanie z działalności NBP za zeszły rok, prof. Marek Belka  przypomniał, że Polska była jedynym państwem Unii Europejskiej, który w dobie światowego kryzysu uniknął recesji.

Belka: stopy procentowe na odpowiednim poziomie

– To sprawiło, że nasz kraj mógł prowadzić konwencjonalną politykę pieniężną, m.in. poprzez stopy procentowe. Obecnie są one na poziomie 1,5 procent – mówił Belka.

Profesor tłumaczył, że  konsekwencją bardzo niskich stóp mogłoby być wycofywanie przez ludzi  depozytów z banków. Zbyt wysokie zaś mogłyby doprowadzić do znacznego umocnienia się złotego i  „zadeptania” polskiej gospodarki.

Janusz Szewczak: obecne stopy procentowe w Polsce są zdecydowanie za wysokie

Inaczej wysokość stóp procentowych ocenia Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK.  – To zdecydowanie za wysoki poziom.  Niby to dlaczego nie możemy mieć takich stóp procentowych, jak Czesi czy Szwedzi, nie mówiąc o Niemcach, którzy mają je ujemne na poziomie realnym? Polska jest nadal Eldorado dla kapitału spekulacyjnego, dla tych, którzy pożyczają Polsce pieniądze. Tu się dostaje najwyższe odsetki - mówi  Janusz Szewczak.

Piotr Kalisz: stopy są na wystarczającym poziomie dla polskiej gospodarki

– Obecnie stopy w Polsce są historycznie niskie. Może wysokie na tle naszego otoczenia zewnętrznego, natomiast wystarczające dla polskiej gospodarki. Ta przyśpiesza i tak naprawdę trudno znaleźć powód, dlaczego miałby one być jeszcze niższe - uważa z kolei Piotr Kalisz, główny ekonomista banku City Handlowy.

Belka o franku szwajcarskim: ostrożnie z przewalutowaniem, mamy bańkę spekulacyjną na franku

Inną kwestią, do której odniósł się dziś Marek Belka, to sytuacja frankowiczów. Prezes NBP przestrzegał przed pochopnymi decyzjami w tej sprawie, mówiąc, że dziś mamy na franku bańkę spekulacyjną. Co w takim razie będzie działo się z jego kursem w najbliższym czasie?

Eksperci o konieczności szybkich działań ws. kredytów frankowych

- Frank szwajcarski zależy od czynników nieprzewidywalnych, czyli m.in. od  wydarzeń politycznych, więc trudno mówić tu z dużą pewnością na ten temat.  Natomiast widać, że obecny kurs nie jest naturalny dla franka. Ten powinien być niższy - dodaje Piotr Kalisz.

Ale szwajcarska waluta może się także umocnić i dlatego konieczne są szybkie działania - przekonuje Janusz Szewczak

-  Trzeba sprawę kredytów frankowych uregulować jak najszybciej, bo jego kurs może wcale nie spaść. Wręcz przeciwnie. Poza tym instytucje państwa polskiego powinny dbać o swoich obywateli - twierdzi główny ekonomista SKOK.

Belka: „tak” dla „udomowienia” banków, ale nie za „repoloniacją”

Prezes NBP w Sejmie opowiedział się dziś także za "udomowieniem" banków,  ale już niekoniecznie za ich "repolonizacją".

Według prof. Belki, ważniejsze od narodowości kapitału jest to,  jaki jest zarząd, gdzie jest siedziba banku i na podstawie jakiego oglądu sytuacji podejmuje on decyzje. Obecnie 60 procent sektora jest w rękach kapitału zagranicznego.

Eksperci: Polska powinna mieć też własne banki

- Średnio w krajach strefy euro udział kapitału zagranicznego sięga od kilkunastu do dwudziestu pięciu procent. Warto żeby do naszego kraju wchodziły zagraniczne instytucje finansowe, jednak Polska powinna mieć własne banki, bo ten, kto nie ma własnych banków i własnych fabryk, ten nie ma własnej przyszłości – mówi J. Szewczak.

Banki z polskim kapitałem mają jednak – także -  swoją ciemniejsza stronę, bo za ich ewentualne problemy będzie musiał zapłacić budżet państwa, czyli de facto my wszyscy.

Błażej Prośniewski, jk