Rewolucja w ubezpieczeniach aut: polisa w pakiecie z aplikacją monitorującą
Branżę ubezpieczeń komunikacyjnych czeka rewolucja związana z wykorzystaniem nowych technologii.
2016-03-07, 13:59
Posłuchaj
Jak mówi Paweł Kacperek z Connected Life Magazine, stoimy na brogu rewolucji technologicznej w branży ubezpieczeniowej.
̶ To co to już dotknęło inne usługi – np. bankowość, gdzie można zawrzeć umowę kredytową przez Internet, czeka też ubezpieczenia, tyle, że w szerszym zakresie – tłumaczy ekspert.
Polisę kupimy w automacie z batonikami
Jak wyjaśnia, już dzisiaj podpisujemy polisy w Internecie, ale niebawem, taką umowę będziemy mogli zawrzeć korzystając z automatu vedingowego – czyli maszyny sprzedającej batony czy napoje na stacji benzynowej.
Jak podkreśla, ruszyły już pierwsze pilotaże takich systemów i to już się dzieje.
REKLAMA
Nowe rozwiązania technologiczne – nowe korzyści dla kierowcy
To nie wszystkie rewolucyjne zmiany. Branża oczekuje na rozwiązania, w których składka ubezpieczeniowa będzie zależała np. od stylu jazdy kierowcy.
̶ Jak wyjaśnia ekspert, teraz co prawda działa podobny system – płacimy mniejszą składkę za bezwypadkową jazdę, ale jest to jedyna korzyść. Tymczasem, dzięki nowym technologiom kierowca będzie mógł otrzymać dodatkowe korzyści – np. przysłowiową kawę na stacji benzynowej, myjnię gratis, tańsze paliwo – mówi Paweł Kacperek.
Jak podkreśla, kierowcy będą mogli otrzymać wiele dodatków, dedykowanych do kierowców, uzależnionych od stylu jazdy.
Polisa w pakiecie z urządzeniem monitorującym
Jak jednocześnie zaznacza, aby to wykorzystać, kierowcy będą musieli instalować u siebie aplikacje, aby „czytać samochód” – czyli monitorwać , gdzie i jak auto się porusza.
REKLAMA
̶ Jestem przekonany, że w ciągu roku, dwóch, będzie tak samo jak z telefonią komórkową, koszt urządzenia monitorującego będzie ukryty w składce ubezpieczeniowej. Wraz z polisą kierowca otrzyma urządzenie, z którego obie strony będą korzystać – mówi Kacperek.
Nowe technologie umożliwią „grywalizację”
Kolejna zmiana będzie dotyczyć zachować samych kierowców
̶ Kierowcy będą mogli między sobą rywalizować, czyli będą robić to, co jest bardzo popularne wśród użytkowników urządzeń mobilnych – czyli „grywalizować” między sobą. Ludzie kochają walczyć ze sobą, kto jest lepszy, kto sprawniejszy. Jeśli to zostanie przeniesione na rynek motoryzacyjny, to zmieni rynek ubezpieczeniowy – mówi ekspert.
Co nas czeka w ubezpieczeniach będzie się można dowiedzieć na konferencji Connected Insurance, która odbędzie się 22 marca w Warszawie.
REKLAMA
Elżbieta Mamos, jk
REKLAMA