Na jakie obligacje był największy popyt? Resort finansów podał dane
W październiku zostały sprzedane obligacje detaliczne o wartości ponad 3,15 mld złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów.
2022-11-17, 15:54
"W październiku sprzedaż skarbowych obligacji oszczędnościowych wyniosła 3,2 mld zł, z czego blisko 60 proc. stanowiły 4-letnie, których oprocentowanie począwszy od drugiego okresu odsetkowego, wyznaczane jest w oparciu o wskaźnik inflacji. Od początku roku nabywcy przeznaczyli na zakup obligacji detalicznych kwotę ponad 53 mld zł, czyli 22 proc. wyższą niż w całym ubiegłym roku i o 46 proc. wyższą niż w analogicznym okresie ubiegłego roku" - poinformował w komunikacie wiceszef MF Sebastian Skuza.
Największy popyt na obligacje 4-letnie
Według danych MF najchętniej kupowane były obligacje 4-letnie COI, na których zakup nabywcy przeznaczyli prawie 1,86 mld zł, co dało im 59-proc. udział w strukturze sprzedaży.
"Zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 10-letnie - EDO (15 proc.) i 1-roczne - ROR (14 proc.). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 2-letnie - DOR (4 proc.) i 3-miesięczne - OTS (4 proc.) oraz 3-letnie - TOS (2 proc.)" - wskazano w komunikacie resortu.
Zainteresowanie na wysokim poziomie
MF poinformowało, że obligacji 10-letnich sprzedano za 484,8 mln zł, obligacji rocznych za 443,4 mln zł, papierów dwuletnich za 138,5 mln zł, 3-miesiecznych - za 111,6 mln zł, a 3-letnich za 65,4 mln zł. W komunikacie dodano także, że na zakup obligacji rodzinnych, dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 500+, przeznaczono kwotę 50 mln zł.
- Czy oferta obligacji skarbowych będzie atrakcyjniejsza? Zapowiedź resortu finansów
- Eksperci: wiele czynników wpływa dziś na wartość złotego, inwestorzy uciekają, gdy tylko poczują zagrożenie
- Pomimo naturalnych miesięcznych wahań sprzedaży, zainteresowanie obligacjami oszczędnościowymi utrzymuje się na wysokim poziomie, ze średnią miesięczną sprzedażą ponad 5 mld złotych.
Wyniki pokazują, że nabywcy indywidualni uznają obligacje oszczędnościowe za atrakcyjną formę pomnażania oszczędności - powiedział Skuza.
REKLAMA
PAP/IAR, akg
REKLAMA