Dekret Bieruta. Projekt ustawy w Sejmie
Samorządy i Skarb Państwa będą miały prawo pierwokupu gruntów warszawskich objętych roszczeniami, jeśli będą się na nich znajdować instytucje użyteczności publicznej - zakłada senacki projekt ustawy, którym zajmie się Sejm na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu.
2015-03-17, 12:54
Projekt to inicjatywa senatorów PO i niezależnego senatora Marka Borowskiego. Został przyjęty przez Senat 7 lutego br. Jest odpowiedzią na inicjatywę prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, uzgodnioną z premier Ewą Kopacz. Ma zapobiegać m.in. tzw. dzikiej reprywatyzacji nieruchomości w stolicy, odebranych ich ówczesnym właścicielom na mocy tzw. dekretu Bieruta.
Podczas lutowej debaty w Senacie sprawozdawca projektu Marek Borowski zwracał uwagę na różne formy patologii, związane z problemem reprywatyzacji gruntów w stolicy. To m.in. przypadki, gdy w wyniku wyroków sądów trzeba dawnym właścicielom (lub ich pełnomocnikom) zwracać grunty, na których stoją szkoły i inne placówki użyteczności publicznej - w sytuacjach, gdy nie zgadzają się oni na grunt zamienny.
To także przypadki, gdy wyspecjalizowane firmy skupują od byłych właścicieli za bezcen ich roszczenia do nieruchomości, a następnie zarabiają na ich odzyskiwaniu i sprzedaży. To wreszcie sytuacje, gdy ktoś kiedyś zgłosił roszczenia do nieruchomości odebranych w ramach dekretu Bieruta, ale od dawna się nie zgłasza, ale w związku z roszczeniami nie można w budynku przeprowadzać żadnych inwestycji ani sprzedawać mieszkań.
Pierwszeństwo pierwokupu
Jedna propozycji zakłada, że Skarb Państwa i jednostki samorządu terytorialnego będą mogły w pierwszej kolejności nabywać roszczenia wynikające z tzw. dekretu Bieruta, by umożliwić realizację zadań związanych m.in. z ochroną zdrowia, edukacją, kulturą, rozwojem kultury fizycznej i zrównoważonego zagospodarowania przestrzennego. Oznaczać to będzie, że nieruchomości wykorzystywane na cele publiczne nie będą zwracane w naturze.
Projekt ma też rozwiązywać problem przypadków, gdy prawowici właściciele złożyli wniosek o zwrot, a potem w żaden sposób nie ubiegali się o nieruchomość. Postępowanie ma być umorzone, jeżeli w ciągu sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia nikt nie zgłosi swoich praw. Umorzenie będzie też możliwe, jeżeli osoba zgłaszająca roszczenie nie udowodni swoich praw do nieruchomości w ciągu trzech miesięcy, bądź nie wskaże swojego adresu.
Zmiana przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego
Propozycja ma zmienić także przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Po nowelizacji wykluczyłyby one możliwość powołania kuratora dla osoby, jeśli istnieją przesłanki do uznania jej za zmarłą. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że z doświadczeń stołecznego magistratu wynika, iż sądy umożliwiają przejmowanie nieruchomości metodą "na kuratora".
Przeciwko senackiemu projektowi protestuje stowarzyszenie "Dekretowiec", zrzeszające właścicieli nieruchomości warszawskich wywłaszczonych dekretem Bieruta. Stowarzyszenie uważa, że projektowana ustawa jest dla nich niekorzystna.
- Senacki projekt ustawy likwiduje możliwość ich zwrotu w naturze (ograniczając nawet obecne możliwości odzyskiwania nieruchomości na podstawie dekretu Bieruta), niekonstytucyjnymi przepisami, jeszcze bardziej represjonującymi właścicieli, niż dekret Bieruta - napisała w poniedziałek w apelu Ewa Wierzbowska ze stowarzyszenia "Dekretowiec".
PAP, awi